Sesję wtorkową można odbierać dwojako. Niby na klozet mamy plusy ale zachowanie rynku mogło pozostawić pewien niedosyt. Po porannym openie luką silny rynek pozostałby na poziomach i przy braku zejścia w EU utrzymał zdobycze a u nas zaczęło się osuwanie z finałem na klozet. Co prawda luka się utrzymała ale mamy ładne cienie na świeczkach day i wątpliwości nadal pozostały. W ten sposób trwałych wzrostów nie zbudujemy.
Opcje są dwie:
1- ktos nie wytrzymał ciśnienia ...