Widzę, że mamy nowy gorący kartofel :) Ładować szorty na cedeera i nie pękać :) Stawiać bliskie stopy żeby nie wysadziło z siodła i kilka złotych się przytuli ;) Pamiętam miałem dziada po 6 czy po 8 branego za wagon ówczesnych złotych, schylił się człowiek po ochłap a dziś byłby milion. Dolarów ;) I teraz trzeba ulicę zamiatać żeby na chleb nie zabrakło :)
Zapraszam do komentowania piątku.
zdrówka
Topix