Wygląda mi, jakby baton dostał po hamulcach.
Jedyny szkopuł, że sensowne poziomy obrony są w okolicy 0,32 - czyli aż ~25% niżej.
Ew. ostrożniejsza strategia: 0,36 - trzy miny z lipca i sierpnia.
Całość zjazdu ma cechy paraboli spadkowej z osiągniętym dnem; no i to coraz ścislejsze przyleganie do oporu spadkowego.
RYZYKO: w tym miejscu p.spadkowej, gdzie niby wszystko idzie już płasko, zdarza się nagły wodospad w dół.
Stąd musi być wyjątkowo ostrożna obrona.
W ...