Sztuka inwestowania

Mam wrazenie pewnego "wyczerpania" impetu. Tak wtedy przy 24xx, tak wczesniej np. przy 18xx. Jeszcze to typowe podwyzszenie depozytow, oczywiscie wynika ono ze zwiekszenia atr, ale atr rosnie wraz ze wzrostem emocji. Emocje doprawdy skrajne.
Jezeli udalo sie dzisiaj wyznaczyc jakis lokalny dolek, to jest chyba szansa na uspokojenie sytuacji...

U mnie -37 per kontrakt :(
Rano byłem na spotkaniu więc zajmowałem S po tym jak wykreśliliśmy 3 fale korekty a 4 (także na W20) zeszła lekko poniżej szczytu 1 (stop na szczycie 2997). Akcja FEDu natychmiast mnie wyautowała.

Wydaje mi się że zakończyliśmy już różową 3 i rozpoczęliśmy 4. Była luka wyczerpania, jest support FED, jest z czego odbijać. Jej zasięg wcale nie musi być jednak ogromny - 2 miała około 320 pkt. A zatem w okolicach luki z 16.01 gdzie mamy też 38,2% zniesienia styczniowych spadków można spodziewać się dość dużego oporu.

Pozdrawiam

radek

No to i ja się pochwalę - średnia L 2730 i 3mam.

Co do otwarcia dziś - jeśli koncepcja dopełnień luk jest słuszna, to teraz mamy wirtualny poziom ~3940 (07:20)

olaf napisał(a):Jezeli udalo sie dzisiaj wyznaczyc jakis lokalny dolek, to jest chyba szansa na uspokojenie sytuacji...

Jakiś dołek sie udało:)
Wszystkim, którzy przecierali oczy w czasie wczorajszej sesji chciałbym pokazać trzy wykresy. Jeden sprzed kilku dni, dwa wczorajsze.

Tak, tak Lucek... chodzi tylko o to, ze niespotykana jest dynamika ruchu!
Nigdy tak jeszcze nie bylo, to co jeszcze 2-3 lata temu robilismy w tydzien teraz... w jedna sesje;)

miś tak lubi. w czasie korekty 2006 i 2005 dynamika tez niczego sobie była na spadkach. takie jest odwieczne prawo grawitacji. im wyżej siedzisz tym szybciej spadasz :)