Sztuka inwestowania

No panowie szczerze jak to jest - nie jest tak, jak mówiłem, że S&P500 nawet nie zauważy tych wielkich krzywych spadkowych rysowanych w oparciu o dwa szczyty? Według mnie właśnie tak było.

skippy napisał(a):Np. we fladze - grasz na bandzie pod wybicie już za 3cim razem , czy innym, czy za każdym?
Zaciekawia mnie to, jeśli jest skuteczne.

No właśnie ja nie wiem. Są dwie możliwości na wybiciu z flagi. Bierzesz zawsze po wybiciu, czyli złamaniu oporu. Stopa możesz postawić albo pod oporem, albo niżej, pod wsparciem całej flagi. W pierwszym przypadku możesz mieć teoretycznie większy lewar (większy zysk do ryzyka), ale w sumie cholera wie, bo spada trafialność transakcji.

No ale powiedzmy, że wziąłeś na wybiciu, nastąpił powrót pod górną linię flagi i wyleciałeś na stopie. Teraz następuje kolejne wybicie. Czy

a) bierzesz w tym samym miejscu co poprzednio
b) czekasz na przebicie maksimum

Jeśli b) to gdzie wtedy stop? Znów pod oporem flagi, czy zaraz pod poprzednim maksimum?

Mnie to bardzo ciekawi, bo chciałbym głównie na tym oprzeć strategię. Nawet tak sobie kombinuję nad mechanicznym systemem, co by brał pozycje na wybiciach. Już nawet mam algorym rysujący znaczące poziomy.

Delfino napisał(a):No panowie szczerze jak to jest - nie jest tak, jak mówiłem, że S&P500 nawet nie zauważy tych wielkich krzywych spadkowych rysowanych w oparciu o dwa szczyty? Według mnie właśnie tak było.

Szczerze: wyjątkowo rzadko wg mnie takie coś nie jest "zauważane".
Możemy się przepychać słownie, ale oczywiście nie dasz statystyk no i ja też:)

to jedne z ważniejszych kresek
od nich częściej jest 3cie odbicie, niż od poziomych
wiele częściej

Hm aż mnie zaciekawiłeś i poszukam tego w historii.

Delfino napisał(a):Hm aż mnie zaciekawiłeś i poszukam tego w historii.

Jak grasz pod wybicia (jak opisujesz) to już powinieneś wiedzieć, a nie szukać.

Ogólnie wstępnie na pewno warto zobaczyć co częściej występuje:
np na H, 4 razy w spadkową czy 4 razy w poziom.
Powiedzmy, na nasze, tak +- 3p

Witam!
Cierpliwości i wytrwałości trendowcom życzę.
Trend jest cholernie silny - nawet porządnej korekty nie mogą zrobić, a co dopiero mówić o zmianie trendu.
A i tak apaczy niebrakuje w tym sporcie ekstremalnym.
Nic to trzeba na eLkach czekać, obserwować i na słabość zareagować.
Pozdrawiam

karnak napisał(a):Witam!
Cierpliwości i wytrwałości trendowcom życzę.
Trend jest cholernie silny - nawet porządnej korekty nie mogą zrobić, a co dopiero mówić o zmianie trendu.
A i tak apaczy niebrakuje w tym sporcie ekstremalnym.
Nic to trzeba na eLkach czekać, obserwować i na słabość zareagować.
Pozdrawiam

no tak, na kasowym można zapomnieć o notkach