Sztuka inwestowania

Tren ma się świetnie. Spadek nabrał wigoru. Duże spółki dołączyły dziś dynamiką zejścia do % obserwowanych wczoraj na mniejszych indeksach. Godny zauważenia jest spadek LOP na spadku cen – wyraźny znak, że longi zaczynają powoli mięknąć. Trudno codziennie spadać w takim tempie bez oznak zniecierpliwienia ze strony dokładających do interesu
Otwartym pozostaje kwestia jak długo pozycje te będą napędzać ruch. Kolejny raz pojawia się pytanie czy to już? Strach podpowiada że łapanie doła to krwawy sport, chciwość - że już można próbować. Faktem jest że kiedyś odbije, na pytanie czy warto próbować zarobić na L w trendzie spadkowym każdy musi opowiedzieć sobie sam. Grający z trendem cieszą się przełamaniem wsparć i nie mają takich rozterek
Korsarz wpadł w 35-40% czyli należy przyjąć że nadal trwale obstawia S.

Lokalna nadzieja intra na wykresie instrumentu bazowego. Jak zwykle bez gwarancji utrzymania kresek.

zdrówka
Topix

LEM
Teoria fal Elliota -FROST I PRECHTER wydanie 1995 r. str.42.

pozdrawiam

sp500 realizuje dynamicznie rgra.
szukajac analogii do poprzedniej głowy, rynek może uratować tylko załamanie formacji w następnym tygodniu.
natomiast już teraz negatywnie trzeba oceniać zejście indeksu poniżej szczytu z marca 2010, gdyż wyklucza to prostą strukturę fal od dołka 2009 jako pięciofalowy impuls, w którym wzrosty 2010/2011 byłyby falą 3.
teoretycznie rynek może jeszcze uratować ewentualne zamknięcie tygodnia powyżej różowej, ale też nie musi to niczego zmieniać, gdyż rynki usa nie podnoszą się szybko po takich ciężkich nokdaunach jak wczoraj.

poniewaz pachnie krachem, można natomiast oczekiwać jakiegos zdecydowanego
dzialania fedu lub ... NRR .

na gpw mamy dzis trzecią lukę, która jak sięgam pamięcią niemal zawsze była znoszona co było zapowiedzią jakiejs korekty.
sygnałem tego będzie jednak dopiero zamknięcie luki, natomiast fakt ten powinien skutkować docelowo odbiciem w okolice zniesienia 38% całych spadków, co zapewne wynagrodzi czekanie na sygnał.

pozdrawiam

olab

Jako ciekawostka. Koledzy z pracy już przelali kase i szykują się dziś do zakupów akcji.

obrot na w20 po polgodziny notowan >170 mln.
jak widać ktoś się schylił dziś po spadającą siekierę

Najwięksi zarobili na spadku (realizowali zyski, a nie powiększali pozycji - spadający LOP). Leszcze wypłukani z kasy przez uzupełnianie depozytów teraz liczą na szybkie odbicie się... Zapakowani w akcje, uśredniają... Generalnie trochę oddechu się przyda :)

Za pięknie to nie wygląda jeszcze. Jakby wyszli na +1 chociaż ... nie mówiąc o zamknięciu dzisiaj.

RM.

obroty siadły nieco - 563 mln o 12:48.
widać, że brakuje chętnych do kupowania "pod górkę".
to akurat nie dziwi, bo cały czas pojawia się podaż.
przykładem jsw, notowany na minimach, 20% ponizej ceny emisyjnej.
widać, ze za podażą stoją tfi zmuszone zapewne do czyszczenia portfeli po zleceniach umarzania jednostek.
łatwo nie będzie przebić ten sufit.

pozdrawiam

olab

Danonki niezłe, a dookoła słychać "super, sprzedam moje stratne Lki"

RM.

Na es.f przyciąga 1150.

Stworek, a także równość korekt (tej dużej z kwietnia).

Koniec wolnego, wracam do systemu D1 i będę mniej marudził :)

RM.

Polecam na 5min fw20 wyrysować kanały pociągnięte np po dołkach z 28 i 29 lipca z ~35 pkt powtarzalnym zasięgiem.
Ładnie chodzi.

Witam :)

Statystyczny analityk oczekuje obecnie ruchu korekcyjnego po czym kontynuacji przeceny . Wydaje się , że jest to obecnie stosunkowo logiczne podejście do rynku ale czy rynek jest logiczny ???. Jeszcze niedawno średnia minimów dla spadku była na 2600 , rynek jednak się mocno pośliznął na tych prognozach.

W kresce SP500 tygodniowe widać ładną prostą strukturę kanału , dolne ograniczenie w sam raz na odbitkę.

Myślę, że w obecnej chwili kreski słabo działają. Łamali wsparcia jak zapałki.

Na tase ponad -6% i notki zawiesili (ale już odwiesili).

RM.

A mnie sytuacja na GPW przypomina maj 2006 :)

Tak poza tematem lekko..
http://1.bp.blogspot.com/-meqEbasXr5o/T ... street.jpg

Anonimowi organizują okupację wallstreet 17 września.

5 listopada chcą wyzerować dane wszystkich kont facebooka.

Ciekawie. Przypomina się V jak Vendetta ;)

RM.

Witajcie:)


Po pierwsze... zupełnie bez wyczucia wyczekaliście z duużym ruchem na moment kiedy udałem sie na urlop. Jak zwykle zresztą.

Po drugie.

student napisał(a):A mnie sytuacja na GPW przypomina maj 2006 :)

Dokładnie. Skoro już jestem na urlopie, to mogę sobie popatrzeć z większego dystansu.
Potwierdzam słowa studenta, wygląda mi to podobnie na sytuacje z okresu maj/czerwiec 2006, per analogiam czekał by nas w dłuższym terminie powrót pod opory i nowe rekordy na wig20 (ca. 4400-4500), a na DJIA ok 15k.

Pięknie?

Olaf/student, możecie doprecyzować podobieństwo ?

Mi to wygląda na długą zwałkę, a potem mega hossę, ale jak już pisałem, obecna atmosfera pod zwałkę nie pasuje (pesymizm).

RM.

Dziennikarze, chyba z FOX News - nie pamiętam dokładnie, wyliczyli że na powrót USA do ratingu AAA potrzeba od 9 do 18 lat. To może ta megahossa będzie dopiero później? A w tym czasie? Boczniak? Nuda...

mirobe napisał(a):Olaf/student, możecie doprecyzować podobieństwo ?

Mi to wygląda na długą zwałkę, a potem mega hossę, ale jak już pisałem, obecna atmosfera pod zwałkę nie pasuje (pesymizm).

RM.

A mi (jak dotychczas) właśnie na krótkie/intensywne/dynamiczne, a nie przewlekłe spadki.
Może nawet na końcu zobaczymy rzadko spotykane V.