Sztuka inwestowania

Może powrót do gry Brata Zza Wielkiej Kałuży dostarczy więcej adrenaliny i pozwoli wejść w wyraźniejszy trend niż poniedziałkowy boczniak na którym ciężko było trafić nawet kilka pkt. Jak na razie nie można wykluczyć zarówno kontynuacji delikatnego ruchu up jak i korekcyjnego zejścia z ostatniej zwyżki. Ciężko posiłkować się wykresem day skoro zmiana serii na fucie wprowadziła element niepewności a wyszulerowane fiksingi na bazowym wprowadzają zamieszanie wśród „ulicy”.
Wszystko w rękach Świata i korsarza mającego 35-40 % futa. Jeśli gra w dół (a zachowanie rynku od rozliczenia poprzedniej serii na to wskazuje) to daleko do góry nie zajedziemy. Bądźmy czujni skoro jesteśmy na rynku w tych ciekawych czasach
Najbliższe wsparcia i opory na W20 spróbowałem zamieścić na wykresie - wyjście poza nie wskaże kierunek z większą pewnością niż ja powyżej

zdrówka
Topix

topix napisał(a):... a wyszulerowane fiksingi na bazowym wprowadzają zamieszanie wśród „ulicy”...

niestety, tak jak pisałem w piątek, grubasy kombinują jak "wkręcić ulicę" w swoje gierki.

w piątek wyraźna słabość gpw w stosunku do innych giełd, pozwalała "ulicy" przez całą sesję otwierać "wysoko" eski, a skończyło się to wystrzałem indeksu na fixie i zamknięciem po maksie.

w poniedziałek było odwrotnie.
przez całą sesję rynek emanował "siłą", co pozwalało "ulicy" piątkowe eski przekrecić na elki, a skończyło się to zjazdem indeksu na fixingu i closetem na minimach sesji.

ciekawe, ze w obydwu przypadkach tko niemal przez caly czas utrzymywało wcześniejszy sesyjny nastrój (w piątek notowane pod kursem z 17:20, w poniedziałek - powyżej), a zmiana kursu spowodowana była nie dołożeniem popytu (w piątek) i podaży akcji (w poniedziałek), lecz wycofaniem podazy (w piątek) i popytu (w poniedziałek) na kilka sekund przed ustaleniem ostatecznego kursu.

pozdrawiam

olab

ponieważ na gpw nudy, w przerwach między ziewaniem można przeczytać:
http://blog.parkiet.com/jarosz/2011/07/ ... -odpalali/

pozdrawiam

olab

http://wyborcza.biz/finanse/1,105684,98 ... nsuje.html

Nie ma co... Się człowiek zapisał, "bo Kolega polecał", to teraz jest się w najgorszym ;/
Może ktoś odpali działkę za przepisanie się do lepszego funduszu? :)

Shoot

Rząd odłożył decyzję o likwidacji "lokat antybelkowych"
PAP - Biznes
5 Lip 2011, 15:12

05.07. Warszawa (PAP) - Rada Ministrów nie przyjęła we wtorek projektu nowelizacji Ordynacji podatkowej, który zmierza do likwidacji jednodniowych lokat tzw. "antybelkowych". CIR poinformowało, że decyzja o dalszych losach projektu powinna zostać podjęta w przyszłym tygodniu.
Centrum Informacyjne Rządu poinformowało PAP, że w sprawie trwają konsultacje, czy jest szansa, by ustawa została uchwalona jeszcze przez Sejm obecnej kadencji, który pracuje nad ok. 200 projektami ustaw. Decyzja powinna zostać podjęta w przyszłym tygodniu.

Projekt zmian w Ordynacji podatkowej, którym rząd miał zająć się na wtorkowym posiedzeniu, ma uniemożliwić zakładanie lokat, z których zyski nie są objęte 19-proc. tzw. podatkiem Belki. Obecnie ze względu na obowiązujące zasady zaokrąglania podstawy opodatkowania i podatku, przy lokatach z dzienną kapitalizacją odsetek, można uniknąć konieczności zapłaty 19 proc. podatku.

Obecnie zarówno podstawę opodatkowania, jak i podatek zaokrągla się do kwoty w pełnych złotych. Jeżeli więc zysk z jednodniowej lokaty wynosi np. 2,49 zł, to 19 proc. podatku od tej kwoty daje kwotę mniejszą niż 50 gr. Po zaokrągleniu w dół daje to zero złotych podatku. Resort finansów tłumaczy, że w efekcie dzienna lokata o wartości do 18 tys. zł (przy założeniu rocznego oprocentowania na poziomie 5 proc.) jest wolna od podatku Belki.

Proponowana przez rząd zmiana ma polegać na zaokrągleniu naliczonego podatku od zysków z lokat - do pełnych groszy, a nie złotych. Nowy sposób zaokrąglania sprawi, że podatek będzie pobierany jednakowo od wszystkich lokat, w tym również z dzienną kapitalizacją odsetek.

Zmiana miałaby obowiązywać od 1 stycznia 2012 r. Dawałaby rocznie budżetowi ok. 380 mln zł. (PAP)