Dzień dobry:)
Grzebaliśmy, grzebaliśmy i się wygrzebaliśmy. "Lepiej późno, niż wcale", jak powiedziała jedna pani, która spóźniła się na pociąg:) Jeśli chodzi o ocenę stylu i techniki, to wstrzymam się z wystawieniem not. Mamy niezbyt ładny górny cień, ale bezspornym jest fakt, że wybiliśmy się na przekór rynkom dorozwiniętym i byliśmy najmocniejszym parkietem w Europie, a tym brzydkim cieniem przykryliśmy lukę spadkową z 4 kwietnia.
Jak to krótko i zgrabnie ujął kolega Janus: "Dzisiejsza sesja mimo duzej zmiennosci, ktora juz jutro bedzie historia, wpisuje sie w trend wzrostowy ktory rozpoczelismy w czerwcu od 2000 na WIG20."
2012-komentarze-sesj-czwartkow-t3623.html#p23228
Oczekujmy więc dalszych wzrostów i potwierdzenia zwyżki nowymi szczytami RSI. W poszukiwaniu ewentualnych zapowiedzi odwrócenia się tendencji warto obserwować zachowanie EUR/PLN. Na chwilę obecną wygląda to na niewinny powrót do wybitych wsparć.