Optymizm wynikający z szansy na zatrzymanie (jak się okazuje niewykorzystanej) trwał niecałe dwie godziny i rozczarowani brakiem hozzzsy pokazali co potrafią. Efektem są nowe miny ruchu w którym jesteśmy się od początku roku. Nie da się dobrze patrzeć na taka sesję. Lekka obrona na koniec znów daje nadzieję longom - nie mylić z sygnałem :) kupna a bliskość 2452, 2433 i 2424 na indeksie dodaje im sił.
Z drugiej strony nadal brak sygnałów odwrócenia a poniedziałkowa i środowa świeczka nie pozostawią wątpliwości kto tu rządzi. Od początku ub tygodnia na spadkowej cenie radośnie rosnie lopiszcze, to nie łapacze dołków w akcji tylko obrońcy długoterminowego trendu ładują amunicję ;)
Mimo pojawiających się okazji do upa siła popytu jest mizerna i do momentu wyjścia nad 2508 na fut a najlepiej nad 2530 nie uwierzę we wzrosty dłuższe niż pół sesji.
Zapraszam do wymiany poglądów.
zdrówka
Topix