Sztuka inwestowania

witam
Wygląda na to, że piątkowa sesja może być zapamiętana z racji "bicia piany" przed sesją. Przyczynia się do tego sama GPW wprowadzając ograniczenia w obrocie i wahaniach kursów oraz być może również sam "korsarz", który w znaczący sposób ograniczył ilość posiadanych pozycji na serii Z. Wg moich kalkulacji w tym tygodniu rolowano ok 31k futów (tabela: transakcje rolowania - XII 2008). Również bez rolowania zamykano w pakietach kilka razy po kilkaset sztuk. Powyższa sytuacja pokazuje, że "korsarz" przesiadł się na następną serię i postanowił przeczekać nagonkę prowadzoną na niego przez "resztę świata" i poczekać na "lepsze czasy".
Sytuacja techniczna indeksu zrobiła się prospadkowa. W20 rysując objęcie bessy wyszedł dołem z klina (trójkąta) rysowanego przez radka 2 dni temu, a na czwartkowej sesji wykonał tylko ruch powrotny do jego dolnego ograniczenia (w20-daily). Co prawda na wykresie intra widać wyraznie "szkoleniową" piątkę w dół zapowiadającą przynajmniej jakieś korekcyjne odbicie abc (w20-10'). Jednak wykresy weekly dalej dopuszczają możliwość spadków, w celu realizacji podfali 5 (w20-weekly), chyba, ze 5 byłą falą załamaną, co jest też możliwe, ale na tę chwilę nie można zdecydować, który wariant jest prawidłowy. Możliwość testowania dolnego ograniczenia trójkąta widać równiez na wykresie kontynuacyjnym fw20 (fw20-weekly).
Poniżej przypominam równiez wykres analogii do bessy internetowej wg którego schematu w tym tygodniu mielismy zrobic górkę i powrócić do spadków (analogia weekly).
Zapewne tego wariantu oczekuje korsarz, natomiast nie mozna wykluczyc, ze po przeczekaniu dnia trzech wiedźm, do końca roku będziemy obserwować ochocze strojenie okien przez polskie instytucje. Trzeba mieć na uwadze, , ze w wyniku rolowania pozycji "korsarza" po drugiej stronie rynku pojawiło się 30k nowych longów na serii H, które też chcą zarobić. Srednia cena zakupu tych pozycji to 1836 (lub mniej jesli Ci inwestorzy również rolowali pozycje).
Reasumując: w piątek "korsarz" może byc pasywny, natomiast przebieg sesji będzie zależał od siły tych którzy zostali jeszcze na serii Z, natomiast do końca roku powinien się realizować windows dressing. Gdyby wzrostów nie było, to oznaczołoby bardzo słaby rynek i realizację wariantu z wykresów weekly.

pozdrawiam

olab

Dwa alternatywne warianty rozwoju sytuacji:

W listopadzie pisaliśmy, że na rynku kroi się coś większego. Mieliśmy rację. Ktoś gra nie tylko przeciw naszej giełdzie, ale i walucie.
„Uważajcie! Wbijacie kij w mrowisko” – ostrzegał nas dyrektor dużego domu maklerskiego. Inny, wystraszony komentator „PB” obawia się, że kilka instytucji, którym nadepnęliśmy na odcisk, chce się zemścić i go „zniszczyć”.
Złoty bije właśnie kolejne, wieloletnie rekordy słabości. W czwartek za euro płacono nawet 4,18 zł. To o 10 groszy więcej, niż w środę. Ostatnio euro było tak drogie nad Wisłą w 2005 roku! Od sierpnia tego roku europejska waluta zdrożała aż o jedną trzecią.
A miało być tak dobrze. Jeszcze na początku grudnia 12 analityków prognozowało w naszej, comiesięcznej ankiecie, że za euro zapłacimy w Sylwestra 3,77 zł.
- Bez wątpienia obecny trend słabnięcia złotego zupełnie odbiega od mechanizmów rynkowych obserwowanych dotychczas. Dzięki umocnieniu euro wobec dolara, poprawie sytuacji na światowych giełdach i poprawie na rynku obligacji złoty powinien zyskiwać, a nie tracić. Obecny trend jest również niespójny z sytuacją fundamentalną Polski. Złoty traci przecież dużo mocniej niż waluty dużo mniej wiarygodnych gospodarek – zastanawia się Łukasz Tarnawa, główny ekonomista PKO BP.

Skąd więc ta słabość?
Nasza waluta negatywnie wyróżnia się na tle innych walut regionu. W grę nie wchodzi jednak odwrót zagranicy od rynków wschodzących. O ile na wartości traci ukraińska hrywna, czy rosyjski rubel, to już forint na tle złotego jest oazą spokoju (od sierpnia stracił „tylko” 15 proc. mimo poważnych problemów gospodarczych Węgier).

- Wszystko to wygląda dziwnie. Ceny obligacji są stabilne, więc nie ma strukturalnych przesunięć kapitału na rynku. Mamy więc do czynienia ze spekulacją. Aktywne są zwłaszcza zagraniczne instytucje – komentuje Marek Wołos, dyrektor departamentu doradztwa i analiz DM TMS Brokers.

Podobnego zdania jest Marek Rogalski, główny analityk FIT DM. Zwraca on uwagę na problemy krajowych eksporterów. W wakacje, wierząc w siłę złotego masowo wystawiali oni opcje, zobowiązując się do dostawy w przyszłości zbyt dużej ilości euro.
- Teraz wiele firm musi kupować obce waluty, by wywiązać się z zobowiązań. To wykorzystują spekulanci, którzy sztucznie podbijają kurs złotego. Widać, że ktoś świadomie chce wywołać lawinę. Na rynku pogrywa kilka dużych podmiotów – mówi Marek Rogalski, główny analityk FIT DM.
Według naszych rozmówców w ostatnich dniach kulminacja dużych zleceń sprzedaży złotego przypada na okolice popołudniowego fixingu NBP, po którym rozliczane są feralne opcje walutowe.

- Najbardziej prawdopodobnym czynnikiem wydaje się tu gra pod opcje walutowe. Jest ona stosunkowo bezpieczna, bo wraz ze wzrostem kursu EUR/PLN zwiększa się niepokój wśród bankowców i przedsiębiorców oraz presja na zamykanie pozycji. Realizacja opcji sama w sobie osłabia złotego jeszcze bardziej. Jest to więc samo nakręcający się mechanizm – konkluduje Łukasz Tarnawa.

Źródło PB

Prosze zaglosowac:

http://www.ifutures.pl/viewtopic.php?t=1475

Wyniki nastroju przed ostatnia godzina beda znane przed 15 :)

Jezeli ktos trafi w poziom oglosimy zwyciezce,
jezeli nie trafi nic sie nie stanie.... tego nie oglaszamy przeciez!

Powodzenia:)

Kto z Was byl - jezeli zamkniecie bedzie w podanym przedziale - wsrod trafnie typujacych, poda kolargol po ogloszeniu kursu rozliczeniowego dla Z08.



A teraz juz tylko czekamy na fakty.... albo mity ;)


Witamy dzisiaj na forum nowych uczestnikow: alfa, hurlej, fox, winterm, mac !

skippy napisał(a):Dwa alternatywne warianty rozwoju sytuacji:

Byblys uprzejmy uaktualnic ten wykres Zetki? :)




Wyniki <a href=viewtopic.php?t=1475>ankiety</a> (dlaczego tak bardzo trzeba Was zachecac do brania udzialu w prostej zabawie? :( ) pokazuja duza rownowage wyboru opcji na tym wlasnie poziomie.
Gro glosow zostalo oddanych w zakresie 1760-1820, a wahania indeksu WIG20 zamykaja sie w tym tygodniu w rownym 100 punktowym zakresie 1768-1868pt!
Klasyczny ruch w bok oznaczajacy wlasnie rownowage pomiedzy kupujacymi a sprzedajacymi...


<i>GPW informuje o ostatecznych kursach rozliczeniowych dla [...] kontraktow terminowych: -<b> 1797,00</b></i>

W naszej dzisiejszej spontanicznej zabawie, szczesliwa siodemka trafnie typujacych, to:
<b>silvestr dziadek dan fox Robert vitoR olaf</b>


Gratulacje, a wszystkim którzy zagłosowali serdecznie dziekujemy! :)

Najsilniejszym poziomem od 16.X było 1812.
Parabolki zostawiłem tak, jak były w prognozie.

Na końcu rysunek wig20 i cyklu 164 dni.
Zdaje się, że anomalia jest kontynuowana ale! wygląda mi to wszystko na zmianę polaryzacji cyklu!
Jeśli tak, to moja aktualna prognoza jest na czerwono.

Zaobserwowano nowa formacje techniczna na wykresach.


:)

Zapraszam do udziału w ankiecie. Przypominam zasady:
o kolejności decyduj,a :
1. liczba trafień
2. procent trafień
więc warto brać udzial w głosowaniu przy każdej sesji:))))))))))))!!!!!!!!!!