Sztuka inwestowania

Czy ta pouczajaca debata goscila juz na tym forum?

http://www.youtube.com/watch?v=sA7lURtsNnU

Pozdrawiam
Ole

Witam. Proponuje zwrocic uwage na czwartkowa duza swiece spadkowa, i piatkowy krzyz harami. Wedlug literatury taka formacja jest formacja odwrocenia tredu. jesli chcecie o tym przeczytac wpiszcie do wyszukiwarki haslo - formacja ostatniego objecia. Najlepiej jest to opisane na stronie ING. Pozdrawiam.

Jurgenek napisał(a):Witam. Proponuje zwrocic uwage na czwartkowa duza swiece spadkowa, i piatkowy krzyz harami. Wedlug literatury taka formacja jest formacja odwrocenia tredu. jesli chcecie o tym przeczytac wpiszcie do wyszukiwarki haslo - formacja ostatniego objecia. Najlepiej jest to opisane na stronie ING. Pozdrawiam.

dobra bez wycieczek osobistych:

oto statystycznie jak to wyglada - sami sobie skomentujta ;)

tylko po co te personalne wycieczki rodem z parkietu lub bankiera?

widać kto z kim przystaje, takim się staje

ex, a jaka jest twoja definicja harami ?

LeM napisał(a):tylko po co te personalne wycieczki rodem z parkietu lub bankiera?

widać kto z kim przystaje, takim się staje

jak jest sie wsrod wron trzeba krakac jak one ;)

tomot : nie wchodzmy w szczegóły, po co komu mentalny łomot ;)

exnergy jesli nie jestes tylko teoretykiem ( w tym i rynku), to napewno znajdziesz wyjscie z sytuacji, ktora powoduje, ze m.in. ten post zniknie

exenergy, wycofales swoje slowa z wczesniejszego postu, by w kolejnym podjac nastepna probe obrazenia osob piszacych na tym forum.
Nie podoba mi sie Twoje zachowanie i sposob pisania.
Pokracz sobie moze na innym forum - tu nie jestes niezbedny.

Ole

Ole napisał(a):exenergy, wycofales swoje slowa z wczesniejszego postu, by w kolejnym podjac nastepna probe obrazenia osob piszacych na tym forum.
Nie podoba mi sie Twoje zachowanie i sposob pisania.
Pokracz sobie moze na innym forum - tu nie jestes niezbedny.

Ole

Ja go wyslalem do ignora, ale nadal mi wyskakuje.

Moze ktos skomentowac obrot futami na koncowym fixingu w piatek, widzialem tylko poczatkowa faze, duz sprzedaz, kilkaset kontraktow zostala wzieta, co bylo pozniej
macHanys

exnergy to zwykły troll i nie ma się co odnosić do jego wypowiedzi. Takich to tylko ignorować.

PS. Jeśli będziecie usuwać jego posty to ten również do kasacji ;)
Miłej niedzieli

Tu mozna znalezc wyjasnienie, o co chodzi w aferze z opcjami:

http://www.pb.pl/images/files/2009/02/0 ... 722a82.pdf


Jest to 14-stronicowe opracowanie o charakterze naukowym, ale napisane zrozumialym, przystepnym jezykiem. Mysle, ze naprawde warto je przeczytac. Sprawa, jak sie zdaje, jest bardzo powazna. Zostaly zagrozone podstawy ekonomiczne panstwa.


Pozdrawiam
Ole

Nie wiem czy było

http://www.amerbroker.pl/?go=content&action=show&id=17

Ole napisał(a):Tu mozna znalezc wyjasnienie, o co chodzi w aferze z opcjami:

http://www.pb.pl/images/files/2009/02/0 ... 722a82.pdf


Jest to 14-stronicowe opracowanie o charakterze naukowym, ale napisane zrozumialym, przystepnym jezykiem. Mysle, ze naprawde warto je przeczytac. Sprawa, jak sie zdaje, jest bardzo powazna. Zostaly zagrozone podstawy ekonomiczne panstwa.


Pozdrawiam
Ole

ciekawa rozprawka. uwazam jednak, ze ta jazda z opcjami nie odbiega od jakiejkolwiek innej zwiazanej z ryzykiem i wystapieniem czarnego labedzia. proba super-definiowania takich zjawisk nie ma sensu. Jak kazda ekstremalna sytuacja, ta jest rowniez bardzo pouczajaca na przyszlosc i tu widze ogromna wartosc.

ps. ja nie kupilem usd w lipcu, a prognoza Gary'ego Shillinga na 2008 wydawala mi sie wrecz kuriozalna

ciacho napisał(a):Nie wiem czy było

http://www.amerbroker.pl/?go=content&action=show&id=17

"Moim zdaniem na giełdach tak jak i w gospodarce mamy sytuację niestandardową – powiedziałbym wręcz wyjątkową bo takie okazje jak ta bessa zdarzają się raz na 100 lat. Dlatego też nie warto stosować standardowych technik do takiej sytuacji. Trzeba poczekać na totalne wykrwawienie się rynku i wtedy dopiero zainwestować."

Takie banały to każdy może napisać. Nie ma natomiast żadnego pomysłu jak ten poziom zidentyfikować. Kiedy zacząć akumulację a kiedy agresywnie kupować.
Pan niezależny doradca finansowy napisze zapewne podobny tekst po wzroście rynku o 50% i wtedy dokładnie określi punkt wejścia, tyle że po fakcie.
Do kosza. Szkoda czasu IMO

General Motors (GM) rozważa bankructwo i przekształcenie się w nową spółkę, informuje The Wall Street Journal.

http://www.pulsbiznesu.com.pl/Default2. ... cba58ba85e

witam,

1. dywergencja ceny z oscylatorem (słabsza - oscylator wyżej a cena na tym samym poziomie)
2. przełamanie linii trendu: i cena i oscylator

nic tylko do góry, a jeśli tak to do jakiego poziomu i co dalej?

ad squizów jakie by one miały nie być, to by były u nas, musiało by być tak,
że po właściwej stronie rynku jest grubas a maluchy po tej złej,
pytanie tylko której?

oto i rysunek, ciekawe jak on się ma do lemowych fal,
może ktoś ma inną alternatywę prosimy o rysunki

pzdr

Dla jasności:

1. Jeśli ktoś widzi w jakiejś wypowiedzi ładunek emocjonalny, to może być to indukowane jego wewnętrznym stanem (np po nieudanym handlu) albo niezrozumieniem intencji przedmówcy - tutaj wkładam wasze reakcje . PS: To nie ja pierwszy wszedłem w dyputy - tomot zaczął z Giełdziarzem. Pytałem następnie do dane z USA i związek z OI- to nawet nikogo nie zainteresowało.

2. Jeśli już odczytać mój post do tomota - to była to tylko i wyłącznie słowna gra nie mająca ani na celu zaczepki z tomotem ani cokolwiek. Sens był > nie roztrząsajmy harami.

3. Nie będę komentował innych śmiesznych dla mnie insynuacji (teoretyk, klon -troll z bankiera czy parkietu) jako, że panuje jakaś fobia przed wyimaginowanymi flooderami.

4. Z rysunku harami wynika, że takie sprawy roztrząsa się w kontekście i tym się chciałem podzielić.

Czyż to nie Bryce Gilmore wspominał i nie tylko on, że docenia się obraz rynku w makroskali gdy schodzimy intra -? - prawda , że banał?

5. Jedyną rzecz na jaką mamy wpływ to nasze zachowania, więc trzymajmy się tego. Wtedy i także inni będą przez interakcje przenosić np. nasz spokój i profesjonalne zachowanie badawcze.



Wrzucić jakiś rysunek? Jakies przewidywanie? Zawodowy trader z 25letnim stażem napisze, że market forecasters są po to jedynie by utrzymywać przy życiu nadzieje, nadzieja > trzymanie stratnych pozycji. Rysunek - ktoś zarzuci, że coś się insynuuje.

Bronić się? Nie. Rozjaśniam. Pozdrawiam ;)

Tutaj także popieram myślenie LeM-a z powyższej wypowiedzi. A przecież większość z nas zdaje sobie sprawę z elementarnych zasad takiej konstrukcji "piramidy fin". Szkoda powtarzać takie banały jak dziel i rządź, zadziwiaj, markuj ruchy, mieszaj w umysłach, opieraj się na strachu przed stratą i uciekającą okazją.

czy ktos moze skomentowac to co sie dzialo na fixingu w piatek, oraz zmniejszenie sie bazy na kontraktach ?

exnergy sprobuj nieliniowej reakcji i wycisz to


ciekawie wyglada sytuacja na mcdonaldsie. biore pod uwage teoretycznie mocne fundamenty na takie czasy, ale jednak oczekuje tu krwawienia

@ Ole

99% tekstow na moim blogu ma bardziej naukowy charakter niz wynurzenia tego doktora. Gdybym byl rektorem uczelni, na ktorej ten Pan pracuje zawiesilbym go za plamienie dobrego imienia uczelni.
Pozwole sobie polecic te swoje teksty i komentarze pod nim:

http://www.trystero.pl/archives/1679
http://www.trystero.pl/archives/1728

Pan Andrzejewski slowem nie wspominal, ze zawierano transakcje wielokrotnie przekraczajace ekspozycje walutowa eksportu, ze zawierano transakcje nawet z 5 roznymi bankami, w dodatku miesza zdrowy hedge (taki jaki mial Orlen) z transakcjami spekulacyjnymi, jakie mialy Odlewnie czy Ropczyce.

A wnioski z raportu to do kabaretu a nie do raportu naukowego.