Sztuka inwestowania

Witam

dzisiaj skupmy się na wykresie godzinowym. Na dzisiejszej sesji pojawiła się 3 luka wyczerpania , która została domknieta i tym samym zakończył sie ruch od 2250 pkt. Przed nami co najmniej korekta.
Wykresy day sugeruja,że może byc ona znacznie głebsza niz powszechne oczekiwania a to z tego powodu,że obecne wzrosty to test od dołu przełamanej linii trendu wzrostowego od początku roku.

System przygotowuje sie do zajęcia pozycji es:))

opor w strefie 19-23 rosnie w sile, ale bez przebicia dolkow spadki nie sa przesadzone. Wsparcie w zakresie 85-90, nizej strefa 70-4.

Mie :)

W wolnej chwili, moglbys uaktualnic wykres "radosna tworczosc wizjonera" ;)

download/file.php?id=7318&t=1

system out z el i es o 11 po 2395 pkt

Jak wybronimy ten dolek (87), to test 400 i ew. wyzej 19-23, nizej broni mini luczka 71-3.

na szybko ,
(dopiero odpaliłem) krótkie spojrzenie po wczorajszym dniu - niewiele się zmieniło.
Przed danymi nie ma co wnikać - IMO.
Mie
Przepraszam za formę, ale nie puszcza całości

Mie napisał(a): (dopiero odpaliłem) krótkie spojrzenie po wczorajszym dniu - niewiele się zmieniło.
Przed danymi nie ma co wnikać - IMO.

Dziekujemy :)
Rynek poczekal na Ciebie ;)

Mie napisał(a):Przed danymi nie ma co wnikać - IMO.

38-41 oporem
I prosze:

witam

aktualizacja wykresu z 1 grudnia (post15727.html#p15727)

kluczowe jest czy długość 5 przekroczy 3 (zwłaszcza na indeksie)

pozdr

olab

Na forum astrobiznes.pl trader o loginie mon_73 przedstawil swoja wizje dalszego przebiegu wydarzen. Jakos mi nie wychodza kreski tak jak jemu. Nizej przeklejam cytat tego uzytkownika. Calkiem ciekawa analiza...

"w poniedziałek 30 listopada (2 sesja nowego cyklu) przecinają się linia trendu bessy oraz górne ograniczenie klina mini-hossy i ma to miejsce nieco powyżej zaznaczonych zniesień bessy 2008-2009 (ok. 2480 pkt). Zniesienie 61,8% już zostało przetestowane, zniesienie 63,6% zapewne będzie testowane wkrótce. W ostatnich dniach można zauważyć wysyp negatywnych informacji medialnych. Czy w tym kontekście możliwy jest już teraz znaczny spadek? Raczej nie, spodziewać się można natomiast dużych wahań i dalszego wytrząsania rynku. Dopóki indeks nie zaatakuje linii trendu, dopóty nie ma mowy o powrocie do bessy, choć gwałtowna kilkusesyjna korekta nie jest wykluczona. Na chwilę obecną cel do osiągnięcia to poziom 2466-2472, co powinno nastąpić najpóźniej do 223 sesji od dołka (czyli do końca roku), choć osobiście obstawiałbym, że stanie się to do 21 sesji nowego cyklu."