Witam
Sytuacja na rynku nie zmienia się od wielu tygodni. Wszyscy czekają na spadkową korektę, a rynek dzięki temu rośnie po ścianie strachu. Doskonale obrazuje to konkurs Parkietu, w czasie którego na wzrostowych sesjach większość inwestorów wciąż traci. Na czwartkowej sesji zyskało tylko 38 graczy, natomiast 82 zmniejszyło stan aktywów (pozostali nie robili transakcji). Ogółem od początki konkursu na plusie jest 54 inwestorów, a traci 163 (+ponad 40 się wycofało). W czwartek łączny kapitał graczy ponownie zmalał, ale tylko o 0,3%. Pomimo 2,5-krotnej przewagi tracących, spadek był taki mały dzięki dużemu zyskowi lidera konkursu. Po środowej i czwartkowej sesji lider zyskał odpowiednio 300 i 3900 zł, co przy zmianie futa o 1 i 13 pkt. ujawniło stan jego portfela. Ostatnie 2 dni nie zawierał on transakcji, natomiast dzielnie "kisił" 30 longów.
Tak duża pozycja w obliczu "nastrojów konieczności korekty" i sporej przewagi nad peletonem nieco dziwi i pokazuje dużą pewność siebie tego inwestora. Najbardziej prawdopodobnie jest, że konkursowy "grubas" kupił futy nisko i konsekwentnie rozgrywa swoj plan inwestycyjny.Tę tezę zdaje się potwierdzać wykres krzywej kapitału wobec notowań futa. Natomiast inną przyczyną tej pewności może być fakt, że wie co się dzieje na rynku, czyli kto stoi za potężnymi obrotami na indeksie, kto 3ma rynek, kim jest korsarz i jaką ma pozycję na futach. Bez względy na te przypuszczenia, trzeba stwierdzić, że gra On przeciw tłumowi, zgodnie z trendem i ta strategia się sprawdza. Tym bardziej warto obserwować zmiany portfela lidera, gdyż spadkowa sesja na której zarobi może być oznaką zwrotu na rynku.
Sam rynek natomiast wykazuje niebywałą siłę. Widać, ze ktoś pilnuje rynku, głownie obstawiając banki, ze względu na udział w indeksie. Widząc korelację ze złotym, pochodzenie "ktosia" nie budzi wątpliwości.
Technicznie patrząc w dalszym ciągu robimy prawdopodobnie podfalę 3 (w 5). Oprócz najbardziej w tym przypadku zasadnej analizy rynku zgodnie z teorią Dowa (2518 na indeksie może oznaczać korektę), warto zwrócić uwagę, że w czasie tej podfali 3, wszystkie wybicia z kilkudniowych konsolidacji po drodze, następowały 4 razy długimi białymi świecami, które ani razu nie zostały zniesione (zielone poziomy na wykresie w20).
Ta sytuacja dopuszcza traktowanie ewentualnego załamania sekwencji, jako możliwy zwrot rynku, co z kolei pozwala systemowcom usadowić stop jeszcze wyżej (2548-w20).
pozdrawiam
olab