Sztuka inwestowania

Kola jesli napisalem w z?ym miejscu to mnie popraw

tak sobie siedzialem na piatkowej sesji i doznalem olsnienia, rynek nie mogl spadac pod koniec 2006 roku z prostej przyczyny, arbitrazysci juz dawno sie umowili ze zysk beda relizowac w 2007 roku po to zeby uniknac podatku
mysle , ze teraz beda to cykliczne dzialania na gpw.... na grudniowej otwieramy pozycje potem rolujemy a zysk zbieramy dopiero w nastepnym roku
.......proste:)))))
obecnie widac jak arbitry pozbywaja sie towaru co widac po obrotach i spadku pozycji
to nie wyklucza oczywiscie kontynuacji wzrostu ale jednak mocno go utrudnia..........nigdy wczesniej nie robiono tego u nas na tak wielka skale..........a akcje trzeba po prostu komus sprzedac:(((((((((

witaj Krezus. Wydaje mi siŕ, ?e podatek w tym przypadku ma znaczenie drugorzŕdne. Bardziej licz? siŕ wyceny funduszy i zwi?zane z tym premie dla zarzadzaj?cych.
W przypadku arbitra?ystˇw, ?eby zrobiŠ rolowanie, potrzeba dodatkowo 2-3 chŕtnych bŕd?cych odwrotn? stron? (stronami) transakcji, z ktˇrych jeden pomagaj?c rolkarzom otwiera L na nowej serii. Poniewa? transakcje s? umˇwione, wiŕc solidarnie ka?dy musi zarobiŠ.To powoduje,?e jedyn? drog?, ?eby wszyscy wyszli na plus jest droga na pˇ?noc. Dla funduszy i instytucji koniec roku jest kluczow? dat? w tym zakresie i to t?umaczy wzrosty.
(ca?y schemat rolowania opisa?em kilka m-cy temu w kanale futures). pozdro