przez olab » 2010-10-17, 22:23
Coroczne spotkanie lolkowe zostało zaliczone.
Z przyczyn losowych tym razem odbyło się w mniejszym składzie, lecz pojawiła się mocna ekipa:
1.dan
2.skippy
3.stiv
4.delfino
5.olab
6.santa claus
7.LeM
Towarzystwo omówiło mi.in. bieżącą sytuację rynkową szukając analogii nawet z początkami gpw.
Wnioski wyszły zaskakujące, przynajmniej dla mnie (zapachniało megahossą).
Oglądając te same wykresy następnego dnia, już tak różowo tego nie widziałem, z czego wychodzi
bardzo wartościowy wniosek dla inwestorów :
ZDECYDOWANIE PROŚCIEJ ANALIZUJE SIĘ RYNEK, PO ... KILKU PIWACH NA GŁOWĘ.
Kilku kolegów zachowało jednak bardziej trzeźwe spojrzenie na rynek (barman opóźniał dostawy piwa)
i w związku z tym głosy w miniankiecie na temat: wartość w20 na koniec roku, podzieliły się mniej więcej po równo, wg wartości 2300-3000 (dokładnie: 2300, 2400, 2500, 2666, 2900, 3000, 3000).
Kluczowy wydaje się bieżący tydzień, jeśli rynki nie spadną, to do końca roku goldmany powinny je wyciągać.
Oprócz analizy rynku, tradycyjnie skrytykowano zasady obrotu na naszej banana stock,
kolega lem zdradził arkana swoich analiz na własnym portalu oraz
co ważne po raz kolejny przypomniano o ryzyku graniu przeciw "bukmacherom" forexowym.
Natomiast ciekawą propozycje pokazał skippy, mianowicie wykorzystywania forexu , do zabezpieczania otwartych pozycji na gpw po zakończeniu sesji (w "sytuacjach awaryjnych").
Dzieki wszystkim za towarzystwo, natomiast ponieważ grupa warszawska się rozrasta (dojdą m.in. bobass i radek), myślę, ze warto będzie się skrzyknąć częściej, np. raz w kwartale.
pozdrowienia dla wszystkich
olab