Sztuka inwestowania

Może tak, a może nie:


03.11.2010r. - Dane makroekonomiczne

# SZWAJCARIA - (09.15) Inflacja CPI (Oczek. 0.1% r/r, Poprz. 0.2% r/r) za listopad
# NIEMCY - (09.53) PMI dla usług (Oczek. 58.6 pkt., Poprz. 56 pkt.) za listopad
# EUROLAND - (09.58) PMI dla usług (Oczek. 55,2 pkt, Poprz. 53,3 pkt.) za listopad
# UK - (10.28) Indeks PMI dla usług (Oczek. 53,2 pkt., Poprz. 53,2 pkt.) za listopad
# EUROLAND - (11.00) Sprzedaż detaliczna (Oczek. 0.2% m/m, Poprz. -0.2% m/m) za październik
# USA - (14.30) Stopa bezrobocia (Oczek. 9.6%, Poprz. 9.6%) za listopad
# USA - (14.30) Liczba nowych etatów w sektorze pozarolniczym (oczek. 138 tys., poprz. 151 tys.) w listopadzie
# USA - (16.00) Indeks ISM dla usług (Oczek. 54.9 pkt., Poprz. 54,3 pkt.) za listopad
# USA - (16.00) Zamówienia w przemyśle (Oczek. -0.7% m/m, Poprz. 2.1% m/m) za październik

Ostrzeżenie: LOP nie rośnie na wzrostach dziś.

Major napisał(a):Ostrzeżenie: LOP nie rośnie na wzrostach dziś.

wzrostowe sesje (Close to Close) ze spadajacy LOPem na obecnej serii

Liczba etatów w sektorze pozarolniczym zmieniła się o... +39 k, a oczekiwano +160k.

Liczba etatów w sektorze prywatnym zmieniła się o... +50 k, a oczekiwano +180k.

Hmmm...ostatni etap hossy...brak reakcji na negatywne informacje.

Oj tam oj tam. Przecież reakcja była. Dane nigdy nie mają większego znaczenia, zawsze rolę grają nastroje. Jeśli są prowzrostowe, to i tak będzie rosło.

W ogóle jak czytam usenet czy fora, to przecieram oczy ze zdumienia. Raz koniec ochrony na byki, za chwilę rajd Świętego Mikołaja. Ludzie jak te ostatnie panienki w panice zmieniają decyzje i skaczą z longów w shorty i na odwrót. Przecież jesteście doświadconymi inwestorami, to powinniście wiedzieć, że kilku(nasto)dniowe spadki czy wzrosty, to tylko SZUM, bez żadnego znaczenia technicznego, a o bessie będzie można mówić, jak będzie spadało przez 6 miesięcy. Przypomnijcie sobie majowe spadki i co wtedy pisano na forach, blogach itp.

Delfi, nie zaklinam sadków bo po co? Moim zdaniem skoro tak negatywne dane nie są w stanie schłodzić rynku to branie S jest czystym szaleństwem - bez urazy dla S - kowiczów

Major napisał(a):Delfi, nie zaklinam sadków bo po co? Moim zdaniem skoro tak negatywne dane nie są w stanie schłodzić rynku to branie S jest czystym szaleństwem - bez urazy dla S - kowiczów

Koniec roku bonusy mln $ sa wazniejsz niz dane :) a w tym roku maja byc rekordowe :)

Pamiętam końcówkę 2008 roku. Było silne odbicie październikowego spływu i złe dane były pomijane milczeniem.
Sądzę, że nie można wykluczyć silnego powrotu bessy za 2-3 miesiące albo w jakimkolwiek momencie (w piątek po danych z rynku pracy niewiele brakowało. Tu brakuje tylko zapałki, która obudzi upokorzone niedźwiedzie.
Dlatego sądzę, że branie L bez płytkich s/l jest czystym szaleństwem