To, co się dzieje u nas odbieram jako rozpaczliwą walkę z ostatnim istotnym trendem na FW:
Zagranie pod ostatnią spadkową i trendową intra dało niezły efekt, i ping pong wraca dalej męczyć się z kreską opisaną wyżej (jeśli nie przejdziemy jej z przytupem rano na otwarcie, choć jak wiadomo na giełdzie nie ma nic pewnego):
W czasie sesji myślałem, że widoczna przedostatnia godzinówka z długim dolnym knotem i bardzo dużym vol będzie oznaczała powrót do walki o 2700, jednak jak widać knot i vol nie pomogły; to zły znak dla byka.
No i symetria...
...nadal ma się całkiem nieźle...
Nieciekawie na es.f:
Ostatnia silniejsza korekta (żółte podkreślenie) ma charakter mało przypominający trójkę.
A aktualna na razie nie przypomina nic oprócz linii prostej.
Jedyna bycza nadzieja w tym, że wykluje się z tego konsolidacja złożona z kilku V, co us&a wytwarza dosyć często.
Jednak ew. zejście poniżej 1290 będzie złym znakiem.
DANONKI:
10:00 PL PKB
11:00 EU Inflacja
13:00 USA Wnioski o kredyt hipoteczny
14:00 PL Stopa procentowa
14:15 USA Raport o zmianie zatrudnienia
16:30 USA Zapasy ropy crude