Zeszły tydzień nie przyniósł rozstrzygnięcia co do dalszego zachowania giełd na świecie. Wig 20 nie poprawił szczytu z 8 kwietnia, natomiast tygodniowa świeczka zamknęła się wyżej od poprzedniej i o kilka pkt naruszyła poziom 61.8% bessy lat 2007-2009. Trzeba zaznaczyć że poziom ten jawi się w polskiej sieci jako jedyny który może powstrzymać dalsze szarże byka i ogólnoświatową hossę.. zatem pozwolę sobie dołączyć do zabawy i wtrącić kilka argumentów
Argument 1: Kalendarz lunarny Carollana zbudowany na W20 (dołki/szczyty swingów 10% - obiektywnie) pokazuje 14-16 kwietnia jako okienko czasowe z 3 dat 2007/03/05, 2008/01/22, 2010/01/20 (szczałeczki na czarcie).. faktycznie nie wyglądają one na szczególnie silne, choć ostatnia z nich jeśli pamięć mnie nie myli była bardzo silnie powiązana z poprzednimi datami (bodajże pięcioma) co być może jest ważne
Argument 2: Projekcje czasowe fibo liczone wg. dni kalendarzowych również pokazują okres 14-15 kwietnia 2011 jako ważny (w tym wypadku daty dobrałem arbitralnie ) i tak..
2011/04/15 = 1.000 x 2006/05/11 - 2008/10/27
2011/04/14 = 0.382 x 1998/10/08 - 2007/10/29
Sczególnie ciekawa wydaję się jest projekcja druga (żółto-fioletowa) jeśli uznać 8 października 1998 r za początek hossy.
Argument 3: Kochany Szfagrze..
Jeszcze Eckert, który na swoich czartach partycypuje zakończenie QE2
18.04.2011 - DANONKI
POLSKA - (14.00) Wynagrodzenie (Oczek. 4.1% r/r Poprz. 4.1% r/r) za marzec
POLSKA - (14.00) Zatrudnienie (Oczek. 4.3% r/r Poprz. 4.1% r/r) za marzec
USA - (16.00) Indeks rynku nieruchomości - NAHB (Poprz. 17 pkt.) za kwiecień
Wyniki kwartalne przed sesją w USA publikuje: Citigroup, Halliburton, Philips Electronics.
Wyniki kwartalne po sesji w USA publikuje: Texas Instruments.