Bez powodu, bez sensacji, bez obrotow, bez wiary w spadki wig20 obsunal sie (bo to dobre tu chyba slowo) prawie 3%, a FW20 o 3,5%. Baza po sesji +9pt. LOP powaznie w dol, na koniec 74488.
Jedynym powodem do niepokoju mogly na poprzednich sesjach transakcje pakietowe, w ktorych zagranica pozbywala sie polskich akcji.
W TV zapewne pojawia sie dzisiaj komentarze typu: "inwestorzy zaczeli realizowac zyski", "spokojnie, to tylko wyczekiwana korekta", "moze to okazja do tanszych zakupow"...
Indeks wybronil sie dzisiaj na poziomie 3400pt, futures niewiele wyzej na poziomie 3415 (ostatnim wsparciu wynikajacym ze zniesienia poprzedniej fali up).
Wyglada na to ze bedziemy musieli czekac na jakies konkretne rozstrzygniecia za oceanem i pozostalych istotnych rynkach swiatowych. Jakis czas temu pokazywalem jeden wykres ktory tu moze miec znaczenie:
URL
Dzisiejsza sesja zapewne kilku osobom wybila z glow tzw. "lapanie dolkow", gorsze moze przyjsc w momencie, jezeli wieksza czesc inwestorow zacznie zamykac dlugie pozycja na akcjach i kontraktach z powodu ochrony poprzednich zyskow... Wtedy spadki moga przyspieszyc i pojawia sie spore obroty.
Pozdrawiam... Olaf
"Trade What You See, Not What You Think"
"When the facts change, I change my mind - what do you do, sir?"