Sztuka inwestowania

witam
wyjscie indeksu z kilkusesyjnej konsolidacji przynioslo oczekiwany dynamiczny ruch.
dodatkowo pojawiły się spore obroty swiadczące o zdecydowanym (czarna swieca daily) zamykaniu pozycji przez zarobionych (w20 blisko szczytu) graczy.
obecnie wazny poziom to okolice 2860, gdzie można rysować ewentualną linię szyi podwójnego szczytu, a zadanie byków na dzis, to obrona tego poziomu.
przełamanie wsparcia może skutkować zjazdem w okolice poprzedniego szczytu

pozdrawiam

olab

spinn napisał(a):zastanawiam się gdzie mogą być ulokowane stoplossy graczy obstawiających wzrost fw20m11.
jeżeli ktoś ma jakiś pomysł to proszę pisać.
ja obstawiam 2860, 2859, 2858, 2857, 2856.
gdybyśmy jutro dotknęli od góry 2860, to wydaje mi się, że z automatu do złapania jest jakieś 5 pkt.
to daje 50 pln - 2x7 pln prowizji za kontrakt = 36 złotych na 1 fw20.
postaram się jutro schylić po tę kasę.

spinn :) wydaje mi się, że pierwsze poważne miejsce to gdzie 2860. Może jakieś odbicie będziemy stąd grali. Co myślisz?

myślę, że w tej chwili DAX, CAC40 i fw20 mają nowe dna.

WIG20 właśnie zrobił nowe dno.
To chyba nie wygląda dobrze.
Ja oglądam rynek na świeczkach 2h i od dawna Stochastic i RSI pokazują poważne wyprzedanie rynku na wig20 i na fw20, pomimo tego jednak rynek spada dalej.
es.f ma jeszcze miejsce do spadki na STO (trochę) i na RSI (mało miejsca)

jeszcze wykres ES.F wrzucam na dole z moim pomysłem na najbliższe kilka sesji.

na Stooqu znów odpalili astrologię, jak widzę dostęp free, przynajmniej na razie
dzisiejszy tytuł AF: Teraz albo nigdy. WIG20 w decydującym miejscu i czasie. mówi wszystko :)

http://stooq.pl/af/
na wykresach poziomy i kreski chyba już znane - walka o poziom 286x wspomniany przez olaba we wstępniaku

zdrówka
Topix

Niedawno trafilem na webinar z moim ulubionym analitykiem.. gdzies okolo 47 min 40 sek moj ulubiony analityk sugeruje sys ktory dobrze hula na GPW, a zatem..

Long: CCI(14)>0
Short: CCI(14)<0
(14 domyslne ustawienie wskaznika, moj ulubiony analityk nic na ten temat nie wspomnial)
TimeFrame: dzienny
warunki:
otwarcie i zamkniecie pozycji po cenie Open na nastepny dzien po wystapieniu sygnalu,
koszty: prowizja 2 pkt, slippage 0

Na czarcie po lewo: wynik na jedna pozycje -559pkt, ponizej equity pozycji długiej i krótkiej
po prawo: max drawdown dla pozycji dlugiej i krotkiej z poziomami bankructwa ustawionym na 300 pkt dla 1 pozycji (niebieska linia)

Jakiś czas temu próbowałem wyrazić swoją opinnię na temat sytuacji. Z jakiegoś powodu nie weszła ona na forum. Może nie wcisnąłem "wyślij" i już mi się nie chciało ponownie pisać tego samego.
Any way, chciałem wówczas wyrazić swoją obawę co do osiągnięcia poziomu 3000 już obecnie. To o czym pomyślałem wówczas to od ostatniego rolowania tzw grubasów miały miejsce silne wzrosty. Średnia rolowania wyniosła 2727 dla 39495 rolowanych przez nich pozycji. Daje to grubasom na "S" przy ostatniej max cenie (2927) zamknięcia 140% straty zainwestowanego tylko na dzień rolowania kapitału. Wartość depozytu wynioła ich 54 mln natomiast strata 76 mln.
Statystyki panowie są takie, że 1 na 20 drobnych inwestorów zarabia. Sądziłem, że aby fakt ten miał miejsce i miało miejsce "dymanie leszcza" musi nastąpić punkt zwrotny i nabranie dodatkowych pozycji "S" przez grubasów by mogli się odkuć gdy wiara liczy na wzrosty.
Wg. mnie już to odkucie może mieć miejsce i rynek nie musi już dalej spadać. Ponowny atak "S" ( mam nadzieję nastąpi na wyższych poziomach okolice 3000, gdy te spadki będą solidniejsze)
Ja choć wziąłem to pod uwagę nie zareagowałem, licząc jednak na krótki przestanek nad poziomem 2900 i dalszy wzrost. Uśpiona dodatkowo uwaga i brak rozeznania się z powodu marazmu i braku wolumenów w czasie długich weekendów. Stracony też czas przez WIG20, gdy inni rośli.
Tak więc Panowie prawdę mówiąc to też i moje konkretne straty i utrzymywanie od szczytu 100 pozycji (przelewarowanie też)
Jutro też wrażliwy dzień i się okaże. Rynek oczekuje słabszych danych, ale wiecie, że w tym dniu dzieje się czasami wbrew logice, jest szaleństwo i nikt nic nie wie a działa emocjonalnie.

pozdrawiam,
Mirek

wsparcia wszędzie, co to będzie?
fw20 - 2850-2860
w20- 2850
kgh - 184-185
pkn- 52
sp500 - 1340
poniżej kilka screenów:

Mam nadzieję, że skippy się wypowie, i da idee, że dziś realizowaliśmy falę 4. Ja to dziś zobaczyłem na wykresie zniesienie 38,4 fibbo. A co potem dowiemy się niebawem...

Dodam jeszcze tyle, że spadki byłe = prawie 8000 malejącego LOPu. (dwa dni) Po długiej stronie rynku nie opowiada się nowy kapitał. Zauważyłem, że kapitał po L był skłonny odnawiać swoje pozycje na dzisiejszych minimach ( dokładniej było skłonny odnawiać po obronie choć z naruszeniem wsparcia. Wg mnie jest obrona, ale nie poszła za DAX.
Jest jak jest 'S" są szybkie i są paniką a "L" są długotwałe. Dla mnie "S" są paniką, ale przeżyłem rok temu niemal zawieszenie notowań. (ktoś pamięta Węgry + dane 14.30 non pay roll ?)

mir_oslaw napisał(a):Mam nadzieję, że skippy się wypowie, i da idee, że dziś realizowaliśmy falę 4. Ja to dziś zobaczyłem na wykresie zniesienie 38,4 fibbo. A co potem dowiemy się niebawem...

Nie używam fibo, bo nie wiem jak ich uzywać z silnym lewarem; nie mam zielonego pojęcia.
Natychmiast zamykam pozycję przy określonej stracie.
Zyskowną trzymam tak długo, aż uznam że zawracają.

Co do sytuacji ogólnej - spodziewam się że rynki światowe są w wielkiej 4 i będzie jeszcze histeria i panika kupna.
Może do końca maja, może kiedyś w czerwcu.
Te rozważania mają sens w przypadku rynku kasowego bez kredytu, a na takowym nie gram więc przestałem w ogóle próbować snuć jakieś dłużej terminowe prognozy.

Generalnie: ciąć straty to jedna z podstawowych zasad w sytuacji jaka mamy albo jaką niedługo możemy mieć (po wspomnianej histerii).

... ale nie wiem czy dziś było dno 4tej fali.
Tak się spodziewam i kształt FW intra wskazuje na wywijanie na upa, ale jak zwykle to nic pewnego.

Skippy,
A Kto wie, przecie z nikt.
ja dziwnie do tego podchodzę. Trzymam starty, gdy nie jestem przelewarowany i dobieram , a teraz jestem. Więc działam czasowo 2 dni potwierdzone + wcześniejsze 2 dni "urlopowe" nie potwierdzone ( ale też starty). Do rynku podchodzę psychologicznie i odbieram go jakim widze, próbując podjąć decyzję. Zawsze jestem na rynku. Staram się być po jednej stronie rynku. Nie walczę już intraday to stało się zbyt dużą dawką emocji dla mnie i stało się niekorzystne zdrowotnie.
Próbuje więc w średnim horyzoncie czasowym, ale błędów nikt nie unika.
Rynek jest zbyt skomplikowany. Ja nie gram od pół roku na stop lossach i staram się nie ekcytować...
Decyzję podejmuję w danej chwili.
Błędy to przelelewarowanie, strzeście się tego jakby co...
Może jeszcze coś co chciałbym wyrazić:
Nic nie jest nam dane i możemy się modlić za to co otrzymaliśmy i mam nadzieję, że Bóg Wam i mi w tym pomoże...

Patrząc co się dzieje na towarach i USD, to giełdy zachowują się spokojnie :)
Piszą że srebro tańsze o 25% niż 4 sesje temu

skippy nie miałem na myśli lewaru jako kredyt na akcje. Miałem na myśli dźwignię finansową. Na futures coś takiego nie isnieje jak lewary. Wiem to bo sam miałem przyznananą 1,5 mln na zakup akcji PGN. (porażka i sprzedałem)

sorry PGE

no warunki w wykonaiu SAP sie pogorszają

o co chodzi z ta ropą dzisiaj?
prawie -10%
to żenada, z jednej strony rynki moga odczuć ulgę, że mniejsza inflacja z której sie boją i myślą, ze będzie na odpowiedniam poziomie. I to właśnie wzrost cen tego surowca straszył inflacją. Czy mamy do czynienia teraz, że brak popytu i zapotrzebowania dla gospodarki? Wzrost zapasów jest od wczoraj znany. Spadek dzisiejszy 10 procent nie jest normalny. Spólki rafineryjne ok, ale ulga dla innych branż.

czy mógłby ktoś narysować te fale o których mówimy na FW20 albo na WIGu20, bo ja zwsze jak to próbuje sobie narysować to mi wychodzi 7 fal impulsowych tam gdzie inni widzą tylko 5.

chodzi mi o wasze propozycje, jak wy to widzicie - może będzie więcej niż jedna??
było by fajnie.
albo jakby ktoś chciał rozrysować falami całą obecną hossę od początku 2009 roku to by było super.

zawsze to jak wstane rano będę miał na co rzucić okiem.

Swieczki na wykresie są tygodniowe.

mir_oslaw napisał(a):o co chodzi z ta ropą dzisiaj?
prawie -10%...

"The fate of the Obama presidency hangs not on a birth certificate or the red ink on the federal budget but by the hose nozzle of your local gas station. Electoral discontent is measured by the price of a gallon of gasoline. Heading past $4 toward $5, that is a lethal trajectory for President Barack Obama."

oilprice.com (4.05.2011)

i jeszcze cos czego nie moge zachowac dla siebie