Sztuka inwestowania

Dziś będzie śmieszny wpis
Spada świat, spadamy i my. Rzekłbym że w pewnych momentach nawet z większą dynamika niż wskazywałaby na to analogia. Widocznie niewidzialna ręka rynku czuwa i posypuje towaru (vide jak wzrosły obroty) tak aby szło w dobra stronę
Lop też zauważalnie do góry - wniosek: łapacze dołka nie śpią a i trend będzie dobrze odżywiony jak zabraknie na dopłatę do depo
Po KGH pałeczkę przejęło PZU. Anale prześcigają się w uzasadnianiu dlaczego, tak jakby cena surowca czy wycena obligów zmieniła się drastycznie z godziny na godzinę. Śmieszny ryneczek
Ciekawe co jeszcze wpłynie na index. Jako że dużych spółek jest krótka ławka to wyboru bardzo nie ma, urok miejscowej BSE
Na bazowym w cenach klozet wybiliśmy nowy dołek, na fucie analogiczny dołek się uratował – jeśli faktycznie to ogon macha psem to może jakieś podwójne denko się wyklaruje w najbliższych godzinach ?
Zerkając na świeczki day martwi czarny korpus, cieszy dolny cień - wskazana modlitwa aby nie okazał się za krótki
Patrząc z oddali lecimy ostatnią dużą 5 falą. Jak się ona rozłoży i dokąd zaprowadzi możemy sobie pogdybać. Jeśli nie uratujemy wybicia górą z klinika to wydaje się że 1800 to najmniejszy wymiar kary - naturalnie nie jutro
W ramach poszukiwania extremum proponuję zatrzymać się na załączonym wykresie FW20 gdzie lokalne przesilenia najpierw zapowiadał odwrót lopu a następnie ceny jako, że histora bieżącej serii jest krótka jak na razie widać 2 takie zwroty, czekamy na kolejny.
Tak czy inaczej na trwalsze wzrosty przyjdzie czas jak już umrze ostatnia nadzieja w narodzie dobita przez panikę posiadaczy papierów chwilowo bezwartościowych, czarnowidztwo anali i czerwone nagłówki w infoserwisach.

Na marginesie rynkowych wróżb Jackowskiego polecam nieco bardziej merytoryczny aczkolwiek równie wróżbiarski wpis Urbasia: (trzeba mu przyznać, że jak na amatora to ładnie wybiera dołki na forexie
http://urbas.blog.onet.pl/Bankierzy-wyd ... 36818249,n

Na białym obrazku wig20 kreska dzienna, na czarnym fut 1h z zaznaczonymi pkt odwrotu na lopie i cenie.

Jak zwykle zapraszam do polemiki

zdrówka
Topix

topix napisał(a):Na marginesie rynkowych wróżb Jackowskiego polecam nieco bardziej merytoryczny aczkolwiek równie wróżbiarski wpis Urbasia: (trzeba mu przyznać, że jak na amatora to ładnie wybiera dołki na forexie
http://urbas.blog.onet.pl/Bankierzy-wyd ... 36818249,n

Dzieki z url. Przeczytałem.
Ten wpis Urbasia przeczy w swojej konstrukcji logicznej sam sobie,
a już przywoływanie że ONI robią wszystko żeby COŚ ukryć w tak delikatnej materii jak ew. planowana interwencja na rynku walutowym to... no cóż :)

topix napisał(a):Na bazowym w cenach klozet wybiliśmy nowy dołek, na fucie analogiczny dołek się uratował – jeśli faktycznie to ogon macha psem to może jakieś podwójne denko się wyklaruje w najbliższych godzinach ?

zdrówka
Topix

Kontrolowane zejście na średnich obrotach +akumulacja na spółkach (jak zwraca uwagę george post21684.html#p21684)?

Ktoś wie co się teraz dzieje?

Może FED tak się boi bessy że akcje skupuje?

Technicznie wygląda źle dla S ale tylko na intra. Walnąć nowe low i wrócić to nie grzech. Mimo wszystko obstawiam nowe low jeszcze w tym tygodniu.

Dokładnie mam takie spostrzeżenie - na intra wygląda na spore wzrosty jutro, ale na dziennych świecach to zupełnie nic.

Po prostu zadziwił mnie taki dynamiczny odpał na up - bez powodu to się nie dzieje.

Jutro okazja do dobrania szortów?

Myślę że panicznie bronią się przed bessą - poniżej 1100 wszyscy będą mówić bessa, powyżej 1100 tylko korekta w hossie.

"U.S. stocks rose, erasing an earlier loss, following a report that European Union officials were examining ways to coordinate the recapitalization of banks and valuations at the cheapest level since 2009 lured investors."

za bloomberg.com

Politycy nie są w stanie naprawić gospodarki, a te dynamiczne odbicia świadczą tylko o bessowym charakterze spadków.

RM.

Nie mam doświadczenia z gry w bessie - mógłbyś trochę to przybliżyć? Generalnie spadki zawsze są dynamiczniejsze niż wzrosty, ale z opinią, że wzrosty w bessie są dynamiczniejsze niż w hossie, jeszcze się nie spotkałem. W istocie tak jest?

Takie odbicia jak dziś na koniec dnia świadczą jak napisał mirobe iż mamy bessę.

Zwróćcie uwagę na kontrakty - już po zamknięciu sesji są prawie 10 pkt niżej, kontrakty na DAX podobnie.

Delfino napisał(a):Nie mam doświadczenia z gry w bessie - mógłbyś trochę to przybliżyć? Generalnie spadki zawsze są dynamiczniejsze niż wzrosty, ale z opinią, że wzrosty w bessie są dynamiczniejsze niż w hossie, jeszcze się nie spotkałem. W istocie tak jest?

Weż wykres dzienny z futów z 2008 roku i jedź dzień po dniu i obserwuj strukturę ruchu. Spójrz ile jest długich białych świec w bessie. Korekty na 400 pkt były w standardzie.

Potem weź wykres MW40 - wykres jest łatwiejszy do analizy z wiadomych względów i zrób tą samą analizę.

mirobe napisał(a): te dynamiczne odbicia świadczą tylko o bessowym charakterze spadków.
RM.

Racja, ale do czasu kiedy jedno nich stanie sie poczatkiem nowego trendu wzrostowego. Taki urok tej gry.

Trzeba tez pamietac, ze GPW (i inne tego typu) sa jednak mniej plynnymi rynkami w zwiazku z tym w kluczowych momentach moze zdarzac sie kilksesyjne "rozjechanie" zwyczajowej korlacji dolkow/gorek.


Tymczasem walka buldogow pod dywanem:
" Italy's bond ratings downgraded with 'negative' outlook by Moody's"
?

Witam :)

Nieuchronność spadków i wszechobecny pesymizm może stać się przyczynkiem do utworzenia jakiegoś punktu zwrotnego na rynkach. Struktura AABCD jaką proponowałem na es.f zadziałała poprawnie. Obecnie popyt ma swoje 5 minut a może nawet 15 :) a czy skorzysta z tego czasu czy przesiedzi na ławce rezerwowych to już dowiemy się za niedługo .
Na LOP mamy poziom ekstremum seryjnego, przy takich poziomach dzieją się czasami ciekawe rzeczy.
Na intra FW20 popyt startuje z wyższego dołka co jest dobrą bazą na wyprowadzenie kontry . W układzie dziennym FW@0 widzę trzecią nieudaną próbę wybicia dołem szerokiej konsolidacji. Co z tego wyniknie zobaczymy :)

W ankiecie taka jednomyślność, że aż strach
viewtopic.php?t=3343

Bardzo słabe dane PMI z Niemiec, Włoch i Francji - wszystkie wskazują recesję - najgorsze we Włoszech. Bardzo dobry PMI w Wlk. Brytanii.

Jeśli Włochy wpadną w mocną recesję - a wygląda na to iz już się w niej znajdują zaczną się spekulacje na poważnie z Włochami o scenariuszu Greckim.

Rynki dane przyjęły na spokojnie co trochę dziwi lub świadczy o niechęci do spadków. Uważam że te dane będą komentowane do końca tygodnia jako wielki znak zapytania czy to już koniec niepokoju o recesję i przyszłość strefy EURo.

"Moe" zwrócił uwagę na ciekawą prognozę znanego analityka Wojciecha Białka:



Co Wy na to?

Nie pamiętam kiedy Białkowi sprawdziła się ostatnio jakaś prognoza (2-3 lata temu?). Ostatnio jest znany z tego, że jest znany.

Ole napisał(a):Nie pamiętam kiedy Białkowi sprawdziła się ostatnio jakaś prognoza (2-3 lata temu?). Ostatnio jest znany z tego, że jest znany.

Znany analityk Topix nie tak dawno uczynił coś takiego post21200.html#p21200
no może ten analityk nie jest tak znany jak znany analityk Białek,
widocznie nie zabiega o poklask gawiedzi ale wnioski z analiz podobne ;)


zdrówka
Topix