Sztuka inwestowania

witam :)

WIG20 kreska dzienna :
Duże obroty ,mocna świeca plus mała rysa w postaci szpikulca górnego. Niby wszystko cacy ale popytowi nie udało się zamknąć ceny nad lokalnym szczytem na 2305 - taki delikatny obraz słabości . Rynek akcji ma przed sobą świetlaną przyszłość :) zgodnie z zapewnieniem FED-u co do nieruszania stóp do 2014 r . Ale uwaga FED to oszuści :) i z 2014 może zrobić się 2013 :) No ale nie zmienia to faktu , że ten okres nawet i krótszy niż obiecuje FED :) to czas na akcje. Sygnały fundamentalne długookresowe wskazują kierunek up dla rynku akcji . Żeby jednak w zbyt dużą sielankę optymizmu nie wpaść , zwróćmy uwagę na wskaźniki w układach dziennych na rynku amerykańskim i surowcach - strefy wykupienia rozgrzane do czerwoności wskazany więc odpoczynek przed dalszą drogą do nieba

Do powyzszego komentarza dodam ze VIX, wskaznik zmiennosci w USA, jest obecnie na b. niskim poziomie. To pasuje kazdemu - w 2011 r. czyli roku wysokiej zmiennosci prawie nikomu nie udalo sie zarobic - ani funduszon hedge ani funduszom opartym na algorytmach podazajacych za trendem. Podanie slusznego kierunku na polnoc to niezla zagrywka polityczna w roku wyborczym w kraju gdzie posiadanie akcji to sprawa narodowa. Trend following moze jednak zostac brutalnie przerwany pogorszeniem sytuacji w Europie, zablokowaniem importu ropy z iranu tudziez innymi nieprzewidzianymi wydarzeniami. Pytanie czy tani $ trafi w koncu na nasz grajdolek. Moze Prezydent zacheci inwestorow w Davos

W USiech przebiła się dziś korekta, ale byki na f.dax przyjęły ją sceptycznie. Edek wykonał ruch powrotny w kierunku linii szyi ORGR i czeka na detonację porozumienia Grecji z Dallarą, które powinno być impulsem do dalszych wzrostów.
Jeśli chodzi o obrazek wątkotwórcy, to opór przesunąłbym na 2365 (połowa czarnego korpusu), ale to właściwie nie ma znaczenia, bo hossa ma to do siebie, że łamie opory

Na tygodniowym mamy potwierdzony wcześniejszy tj. sprzed dwóch tygodni średnioterminowy sygnał L.
Może być jeszcze powrót do przebitej poziomej linii na RSI, ale nie musi.
Szykuje się więc dobieranie eL na ewentualnej korekcie w przyszłym tygodniu, pod dalszą jazdę do góry.
A tak na marginesie, warto było zaryzykować eL dwa tygodnie temu, co nie?

W Stanach średnioterminowy ruch do góry trwa, z możliwymi korektami, ale to nie są jeszcze te poziomy, by dać początek nowej porządnej fali spadków, oczekiwanej przez tak wielu (media bombardują złymi info, każdy wokoło widzi kryzys - psy szczekają, a karawana idzie dalej, i jeszcze ma trochę drogi przed sobą):

Patrząc na nasz dzienny - widać miejsce na korektę, tylko niech zechcą:

Obecny ruch ładnie widać na WIG dziennym - wychodzi na to, że powinni doczłapać się do górnego ramienia potencjalnego trójkąta w narysowanym kanaliku, a później mocniejsza korekta:

Jest jeszcze szansa na wrzucenie drugiego i trzeciego biegu, o ile utrzyma się atmosfera i pojawi się panika kupna.
"...na początku roku wśród krajowych inwestorów dominowało przekonanie o pogłębieniu spadków w pierwszym półroczu. Jeśli nowe szczyty w USA zachwieją tą pewnością, to ta grupa uczestników rynku „doważając się" powinna dostarczyć popyt..."