Hossa napędzana spadającym LOPem nie jest oczywiście dobrym pomysłem. Pozostaje jednak pytanie: "gdzie jest podaż?", bo dzisiejszemu spadkowi też nie towarzyszył żaden wzrost LOP.
Przedwyborcze sondaże greckich polis jakoś bardziej działają na inwestorów zza zachodniej granicy. W20 pozostaje na poziomach, z których łatwiej się odbić, niż je przebić. Brak kasy nam nie grozi, bo tu od dawna nie ma kasy
