Wydźwięk poniedziałkowej sesji jest negatywny, skromne wzrosty zostały w całości skasowane – gdyby popyt był silniejszy można byłoby po ładnym openie powalczyć o równie ładne zamknięcie a tak jedynym plusem poniedziałku są utrzymane nie bez problemów poziomy kluczowych wsparć. Można być zdegustowanym postawą popytu.
Analizując z dalszej perspektywy instrument bazowy od kilku sesji obserwujemy chwilami dramatyczne próby obrony okolic 2550-55 pkt na indeksie i analogicznie 2570-80 na fucie. Poziom ten jest dość istotny dla dalszej koniunktury - linia szyi potencjalnej formacji rgr oraz dodatkowo mała luka hossy z ubiegłego miesiąca.
W wypadku zejścia niżej (najlepiej potwierdzonego cenami zamknięcia i zwiększonymi wolumenami) byczki mogłyby się odrobinę zaniepokoić :)
Generalnie sesja swoim przebiegiem zaostrzyła apetyty podaży mimo, że nie pozwoliła na radykalne pogłębienie korekty już teraz, co jednak nie wyklucza możliwości realizacji scenariusza spadkowego już niedługo :)
Biorąc pod uwagę miejsce i czas w którym się znajdujemy ostrożność jest bardzo wskazana bo jak na razie korektę mamy dość ograniczoną w swych rozmiarach a wszystko wskazuje że trzymanie na siłę wsparć i brak powrotu do wzrostów spowoduje prędzej czy później zdenerwowanie w szeregach posiadaczy towaru którego wyceny jak widać nie chcą wzrastać i wygrzebanie dołem, sądzę że to tylko kwestia czasu i impulsu do ruchu.
Struktura wzrostowa jak na razie wydaje się skończona. W dalszy up uwierzę dopiero po wygrzebaniu się na nowe maksy nad 2634 na bazowym. Najszybsze fibony i zasięgi ewentualnego zejścia na obrazku.
Zapraszam do wpisów, może ktoś ma zupełnie odmienny pkt widzenia a ja produkuję się na darmo :)
zdrówka
Topix