"Karol Smolag, rzecznik TVN, nie odpowiedzial wprost i zamiast tego polal wode (cytat):
"Motorem zmian jest chęć zminimalizowania negatywnego efektu fragmentacji widowni i dążenie do efektywnego spełniania oczekiwań naszych klientów z rynku reklamowego. Zmiana ta pociągnie za sobą skutki finansowe, które oceniamy pozytywnie. Był to dodatkowy argument przemawiający za takim rozwiązaniem"."
W zarządzie ITI rządzi kasjer z Zurychu, Bruno Valsangiacomo, Wojciech Kostrzewa jest polskim oficerem łącznikowym. Piotr Walter obejmie fotel po tatusiu i będzie zajmował się tonącą finansowo Legią. Jeszcze pięc lat temu Piotr Walter był prezesem TVN SA. Jest to wiec odsunięcie w kąt.
A na samym początku tego wszystkiego był FOZZ. Bez kasy z FOZZ-u nie powstała by TV Nowa, nie połączyła by się z TV Wisła i nie powstałby TVN. Merdiane imperium sterowane przez PZPR-owskiego magnata i agenta służb. Bo kto w czasie PRL mógł założyć firmę a terenie doków portowych bodajże w Irlandii gdzie podatek był 0.