Sztuka inwestowania

A może po prostu do tej pory mieliśmy korektę spadków, a teraz wracamy do głównego trendu - spadkowego. Oczywiście, że wzrosty będą - jednak raczej nie z tych poziomów. Nasza giełda już dawno utraciła korelację z USA - jak oni rosną to my spadamy, jadak jak oni spadają to u nas spadki zaczynają się ze zdwojoną siłą. Radzę spojrzeć na wykres długotermionowy - cały czas jesteśmy w trendzie spadkowym.

Zachowajcie spokoj .Czerkamy , az S&P zjedzie 300 punktow nizej.Oczywiscie przewidujemy odbicia.

Ale w którym miejscu AT mówi o nieuchronnych wzrostach? Poza tym niezłą AT nam grubas wyrysował przez wiosnę. Piękny, modelowy ORGR, nabrało się na to mnóstwo ludzi, nawet tacy analitycy, jak Paweł Szczepanik na początku czerwca wierzyli w hossę. Doszedł kurs w okolice 2520, miała być hossa najpierw na 2650, dalej na 2900, pewna hossa, nic się nie bać, jest potwierdzona formacja ORGR, wszystko dobrze, wyniki ok, dane makro ok. I co....? Spuścił nas grubas w tydzień na 2150... jak wodę w kiblu. AT jest ważna, ale to ktoś rysuje, o tym nie wolno zapominać, szczególnie na GPW, gdzie obroty jakie są, każdy widzi. Tu do manipulacji wystarczy byle grubasek.

Jesteśmy w trendzie spadkowym? Czy aby na pewno? A może od maja 2012 wymalowaliśmy impulsem I falę, od stycznia do kwietnia korektę II, po czym obecnie kończymy dopiero 1 falę dużej III?

Proponowałbym spojrzeć na wykres od 2007 roku. Jeżeli grubas dobrze kombinuje to będzie ciekawie.

Witajcie :)

Ja patrząc średnioterminowo, wiedze dalej tego samego boczniaka a wokol niego rozne rzeczy sie dzieja. Teraz znowu USD kreci rynkami, miesza na surowcach ... trudno o trwałą tendencję i jakiś trend na tygodniowych. Jak na rysunku i wg peterd - dojdziemy do 2100 i w sumie w układzie AT nic się nie stanie. Po drodze na dziennych / godzinowych / minutowych / tickach ciągła walka o zyski. Od poczatku sierpnia do zeszłego piątku znowu byłem optymistą i szedłem na wyjście z konsoli - teraz gra pod gracza444 i jego luka :) z opóznieniem ale jak ma dobry system daytrade to przyciął i dzielił się z innymi tą możliwością - ale i tak wole na wykresie ...

Patrząc z mojego puntku widzenia, grając krótkoterminowo na bazie dziennych sygmałów, trzeba być czułym na zmiany sentymentu i wg mnie szkoda przetrzymywać, trzeba ciąć (najlepiej zyski) jak tylko pojawiają się symptomy zmiany sentymentu (można walić S na FW i nie wychodzić z akcji). I tak samo wchodzić na hura jak idzie w górę - żeby nie ominąć hossy. Tak trzeba się teraz bujać żeby nie generować strat do odrobienia w następnych latach i kosić zyski lepsze niż lokata zyski na L.

Trzymam sie wykresow i gram swoja gre - gruby to nawet Syrie może wyłożyć na stół - i ja mam zgadnąć co on ma zamiar zrobić na rynku w Polsce, USA i innych krajach ? To jakbym zadzwonił do Kosmica TV :) Powoli zaczyna zalatywać Kosmica TV, dlatego najlepiej trzymac sie wykresow a nie grubych :) on też musi grać i ryzykować.

rubik napisał(a):Jesteśmy w trendzie spadkowym? Czy aby na pewno? A może od maja 2012 wymalowaliśmy impulsem I falę, od stycznia do kwietnia korektę II, po czym obecnie kończymy dopiero 1 falę dużej III?

To wg. mnie scenariusz najbardziej prawdopodobny. Jutro mam urlop to zerknę na kreski i coś skrobnę.

po takim zamknieciu to jezeli fw po otwarciu nie wyjdzie ponad 2346 , uwazam ze test nastepnej strefy wsparcia 2316/17 bylby nieunikniony http://stooq.pl/q/a/?s=fw20&i=30&u=4648163

gdyby 2316 nie wytrzymalo to nastepne wsparcie 2292/97 ,,,, opory tak jak wczoraj podawalem 2346 ; 2354 ; 2362 ; 2383 . najwazniejszy opor na obecna chwile to przedzial 2354/56 jezeli z tego rejonu cofna to celem 2274

z drugiej strony sp mogl wczoraj zrobic dolek duzej 5 spadkowej od szczytu wtedy korekta moglaby potrwac przynajmniej ze 3 sesje i dotrzec do 1671 , co u nas mogloby byc wykozystane przez grubego albo do poprawienia szczytu albo do pozbycia sie towaru , dlatego trzeba obserwowac jak ewentualne odbicie bedzie sie odbywac

no i co dalej ? bo cos byczy entuzjazm wyparowal . za duza woda tez cos sie nie moga bardzo pozbierac , moje wczesniejsze zalozenie bylo wlasnie takie , czyżby jeszcze troche w dol ? http://stooq.pl/q/a/?s=es.f&i=60&u=4648163

jak pisalem wczesniej strefa oporowa 2354/56 najwazniejsza i trzyma ale spadac tez nie kce ktos ma jakis pomysl ?

co taka cisza ? eszyscy zapakowani w L siedza cicho i sciskaja rozaniec ?