przez MrT » 2013-11-26, 21:35
Czesc Major,
Dzięki za radę - ja jestem inny :) moze kidys znowu walne bankruta, choc teraz skala i efekt bylby duzo bardziej dramatyczny. Jak narazie blizny przeszlosci dobrze mnie nastawiaja do bezpiuecznego tradowania ludzkiego. Fajnie sie odkłada na kupkę a nie spłaca kredyty, zyjac od pierwszego do pierwszego przez to ze jechalem po bandzie na rynku.
Kontrola emocji - mam wywalone w kase, gram tak jak mi pokazuje wykres i system wykrywania przelomow na rynku w ukladzie sil. Gdy warunki brzegowe sa spelnione - wchodze - nie potrzebuje do tego automatu ani potwierdzenia zewnetrznego, bo wiem kiedy wyjde i ile na tym popłyne jak bedzie lipa. I co najwazniejsze tak sie dzieje w rzeczywistosci - nad tym najmocniej pracowalem / łamałem się w moim rozwoju. Kiedys wiedzialem jak powinno byc, a i tak sie rozjezdzalem - jakies 2 lata brnalem w tym.
Moj kaganiec to nie system automatyczny, lecz mentalny szacunek do straty / pelnej swiadomosci ile moge poplynac na danym tradzie i jakie to bedzie mialo skutki na przyszlosc. Ja lubie tradowac, wiec chce miec z czego to robic, a zeby to robic musze miec kapital. Kapital pochodzi z mojej pracy, wiec mam do niego duzy szacunek. Do tego mam rodzine i zycie codzienne - nie stac mnie na szalenstwa mlodosci z jazda po bandzie jak to robilem kilka lat temu, np na opcjach na W20.
Twierdze, ze czlowiek tez moze dzialac wg schematu i sie go trzymac. Wg mnie z takimi ludzkimi analizami mozna odnosic sukcesy na rynku - pewnie w daytradingu jest ciezej. Ale jesli dziala sie na bazie jasnych zalozen i okreslonego schematu dzialania (czyli jak otradowac dano sytuacje na wykresie) mozna osiagac dobre wyniki w rocznym podsumowaniu.
Odnosnie Twojej krzywej / systemu. Trzymam kciuki !
Mnie ogolnie zadawalaja dodatnie wyniki roczne, o zwrotach powyzej 20% rocznie nawet nie marzę , ale serdecznie życzę każdemu z nas takiego wyniku w tym roku :)