przez adamlee » 2007-04-24, 20:27
Dj zaraz puknie w 13 tys., a zanosilo sie na spadek dzis. nic z tych rzeczy.
U nas tradycyjny brak wiary we wzrosty i czekanie na niewiadomo co.
Niepotrzebnie odl?czylismi sie od swiatowego trendu i teraz bedzimy sie motac jak debile.
Wczoraj bylem chwile w banku i babka bez wiekszego zastanowienia wplacala 30 tys. na fundusz nie wiedzac nawet jeszcze jaki wybierze. Ja spokojnie czekalem w kolejce i sluchalem co babka wybierze. Kobieta w okienku troche sie przejela bo widziala, ze pewnie to wiekszosc jej oszczednosci a babka zupelnie nie rozumie, ?e cokolwiek ryzykuje. W koncu pani sie spodobalo slowo stabilny bo chyba tylko to slowo dobrze rozumiala i wybrala fundusz stabilny.
Ostatnio edytowany przez
adamlee 2007-04-24, 20:48, edytowano w sumie 2 razy