Sztuka inwestowania

na ten moment

mam taką nieodpartą pokusę oznaczyć te fale w taki właśnie sposób gdzie 3 składa sie z pięciu podfal i teraz co kreślimy to 4 a że te 4-ki to sa popierniczone w swojej strukturze to mamy taki galimatias jak teraz...oczywiście wszystko może w łeb strzelic i nici z takiego oznaczania...nie czuje sie super elliotowcem ..ale pod rozwagę i ocenę...pozdr.

irtek ,fale 4 zazwyczaj znoszą od 23,6 do 50,0% fali 3 i zazwyczaj kończą się w zakresie fali 4 niższego rzędu.

Fut SPX otworzył się poniżej piątkowego zamknięcia, na chwilę obecną nadal spadki.

Ciekaw jest otwarcia (pod kątem jak nisko się otworzymy). Amerykanie skończyli w piątek jakiś 1% poniżej tego jak się zamykała gpw, a teraz dokładają kolejne 0,5% na starcie.

andy dzięki za ocene twoje uwagi są cennymi wskazówkami dla mnie ...w takim razie trzeba spojrzeć na nasz rynek w szerszej skali czasowej poprzez pryzmat to co sie dzieje ...pozdr.

irtek62 napisał(a):andy dzięki za ocene twoje uwagi są cennymi wskazówkami dla mnie ...w takim razie trzeba spojrzeć na nasz rynek w szerszej skali czasowej poprzez pryzmat to co sie dzieje ...pozdr.

porównaj sobie FW z bazowym i zobacz, czy da się jedno do drugiego dopasować.

Mamy szybkie podejście, próba odreagowania...zwracam uwagę na obroty. Marność nad marnościami (lop też stoi w miejscu)-to nie będzie jeszcze przełom-a może nawet się skończyć długim górnym cieniem. Okolice 2418-2420 na futach to może być na razie wszystko

luka spadkowa tez dodaje wymowy do całej sytuacji....ale trzeba mieć się na baczności bo dwa dni wcześniej też mieliśmy ale luke wzrostową i jak to sie skończyło to teraz wiemy i widzimy...i nasze komentarze tez są w historii jak wtedy analizowaliśmy notowania...
nadal mamy czary mary...nie chce za bardzo spadać a też do wzrostów sie juz na tym poziomie nie kwapią za bardzo...nęcą nas abyśmy się wpitolili w jakąś pozycję ...

właśnie wymyśliłem taką formację:

coś z astro od Szymona Marka

Astro kalendarz. Co prawda formację Latawca (8.10) mamy już za sobą, jednak czasem zdarza się, że układy planetarne działają z jedno-dwudniowym poślizgiem. Z tego powodu warto pozostać czujnym już na samym początku najbliższego tygodnia. Skoro w czasie oddziaływania astro układu nie zobaczyliśmy żadnego przesilenia, a w szczególności szczytu, to istnieje prawdopodobieństwo, że Latawiec wyznaczy (lokalne) dno. Gdyby tak się miało stać, wówczas poniedziałkowe zamknięcie powinno być optymistyczne, stąd pomimo ogólnie niedźwiedziego charakteru rynków, warto w najbliższy poniedziałek (13.10) zachować szczególną czujność.

Kolejny październikowy astro sygnał przypada na piątek 18.10 (kosmogram 18.10). Będzie to Koniunkcja Słońca, Merkurego i Wenus w Sekstylu do Marsa. Takie połączenie energii planetarnych zapowiada super dynamiczny – i chciałoby się powiedzieć, optymistyczny – przebieg końca rozpoczynającego się właśnie tygodnia. Biorąc pod uwagę jednosesyjną poprawkę, od najbliższego czwartku do kolejnego poniedziałku (czyli między 17. a 20. października) dynamika na rynkach powinna zdecydowanie wzrosnąć. W tym właśnie czasie będziemy zapewne świadkami formowania (lokalnych) przesileń

Ameryka ewidentnie nie może się podnieść:) a była taka piękna hossa

zgadza się, pocieszające jest to, że na kasowym mały obrót, czyli niedzwiedzie traca na sile.

no, ceny otw się zrównały, czy cienie też muszą się zrównać...

co tu pisać blady strach padł na pozycje L......zobaczymy jutro jak sie nasi zachowają

Na SP500 wlaściwie wszystkie wskaźniki leżą na ziemi:) o niższe poziomy już bedzie ciezko. W 10 dni zrobili zjazd o 110 pkt. Leje sie krew:). Ponownie napisze...im niższe otwarcie w Warszawie tym lepie dla bykòw. Juz wczoraj rynek wg mnie nie mial ochoty na spadki. Poczekamy.Zobaczymy.