Ale hura optymizm mamy dzisiaj na rynkach. Kontrakty w ameryce i niemczech w gore a japońce to przechodza samych siebie +4,5%. Koniec miesiaca i podciaganie czego sie da? Przy takim optymiźmie w ameryce znowu beda historyczne szczyty.
irtek, dopiero teraz mam ,dostep do kompa, i patrzac na Twoj wczorajszy wykres jak widać miało to sens i po rozpisaniu ,korekty nieregularnej ,gdzie B jest trójfalowa /oznaczona 3/ , C impulsem,kończacą fale 4 zgodnie z oznaczeniem ,robimy fale 5
Za longiem: - dziś koniec miesiąca - trend - HH - otwarta i utrzymana luka - nie łapie się szczytu ;) - dziadowskie obroty na nowych maksach (brak poważnej podaży)
Za esą: - ostatnia fala up - dochodzi do 61,8 - poprzednio również tam zatrzymało - dziadowskie obroty na nowych maksach (brak poważnego popytu)
Trzeba poczekać co się zadzieje w przyszłym tygodniu. Widzę, że rynek już zapomniał o spadkach w USA, a jest doskonała okazja do narysowania dużego podwójnego szczytu (dla zmyłki po nowych historycznych maxach).
Topix, wczoraj mieliśmy potężne jak na nas obroty, ponad 1mld, więc dzisiaj jakichś obrotowych fajerwerków wcale nie musi być. Pytanie tylko czy było wywalanie na szczytach, czy kupowanie pod przyszły up. Powinien być jeszcze up choć przez chwilę (bazowy może pójść w okolice 2500-2515 jak przebijemy 2470)
A u amerykanów nigdy nic nie wiadomo-to są wieczni optymiści- nie zdziwię sie jak dzisiaj z przytupem pobiją poprzedni rekord-ale trzeba być ostrożnym