Sztuka inwestowania

coś z harmonii 1;1=1981 , 1,27;1= 1995 , poczekamy?

U Jankesa może teraz być to co on lubi najbardziej tj. wspinaczka po ścianie strachu, małymi kroczkami, leniwie tak by dawać pretekst dla miśka by ładował eSki, bo rynek niby nie ma siły iść wyżej, a w rzeczywistości będzie robił coraz to nowe szczyty. My w ślad za tym.

Ja zawsze myślałem, że Jankes lubi robić wszystkich w bambuko i kiedy wszyscy idą za Jankesem i nadrabiają zaległości w górę ten robi zwrot i śmieje sie do rozpuku jak znowu wyd...ał cały świat

do domknięcia luki zabrakło 3 pkt.,,czekamy cierpliwie, chyba grubas nas nie zawiedzie?

w każdym bądź razie jesteśmy tuż tuż przed właściwym kierunkiem patrząc na ładowany LOP.

ryztyz napisał(a):w każdym bądź razie jesteśmy tuż tuż przed właściwym kierunkiem patrząc na ładowany LOP.

Jak rozpoznasz ten właściwy kierunek tuż tuż tzn. zaraz jak się zacznie, a nie po czasie, gdy zrobi lagę punktów i będzie za późno na wejście?

karnak jak sam zauważyłeś wczoraj, każdy widzi własny kierunek na giełdzie. Czekam na sygnał bo wychodzenie przed szereg zazwyczaj źle się kończy. Wybicia zawsze dają więcej zarobić

dystrybucja elek, dla większości kosmonautów, którzy nigdy nie polecieli w kosmos. Już kupili skafandry i mimo tego nic z tego. Bierzcie elki będzie 2100:) ja tymczasem poczekam.

brak logiki , jeżeli będzie 2100 to po co czekasz.

matseus napisał(a):dystrybucja elek, dla większości kosmonautów, którzy nigdy nie polecieli w kosmos. Już kupili skafandry i mimo tego nic z tego. Bierzcie elki będzie 2100:) ja tymczasem poczekam.

Spokojnie, najpierw 2000 trzeba minąć, potem korekta, a potem 2100.

Prezes ,a potem będzie 2300, 2500, 3000 ,i.t.d i co z tego wynika, ja poczekam.

andy napisał(a):Prezes ,a potem będzie 2300, 2500, 3000 ,i.t.d i co z tego wynika, ja poczekam.

No, niekoniecznie, bo potem może być 1650, 1410, 966...

Ja jeszcze gram eL, ale jak dziś skończymy na czarnej świecy, redukuję się o 50%. Jeśli jutro zjedziemy poniżej 30, zamykam eL, jeśli zaś znajdziemy się znów w strefie rażenia (1910 - 1920), otwieram eS, bo to oznacza zjazd na 1850. A tam wtedy eL pod korek i jazda na 2100. Taki mam chytry plan. Obecnie TP dla eL na 203x czeka.

jutro pełnia czyli zmienność + potencjalny punkt zwrotny, dziś jeszcze EBC - mając na uwadze +/-1 dzień czekamy co wymyślą

Darot napisał(a):jutro pełnia czyli zmienność + potencjalny punkt zwrotny, dziś jeszcze EBC - mając na uwadze +/-1 dzień czekamy co wymyślą

co ma EBC wymyślić? wystrzelali całą amunicję...

napiszcie coś, jakieś kreski, bo mnie się wydaje że gruby trochę leszczyne wyładował z elek, i może zacząć drążyć pod 2000. część esek oddałem po 40.

matseus napisał(a):napiszcie coś, jakieś kreski, bo mnie się wydaje że gruby trochę leszczyne wyładował z elek, i może zacząć drążyć pod 2000. część esek oddałem po 40.

Mnie nie wyładował - dobrałem tam L, gdzie Ty oddałeś S.

Duzo zabawy i troche zarobku. Nie sadze zeby gruby po dzisiejszym dniu polowal na stopy elek bo wg. Mnie ladowal esy. Po zadnym wiekszym zejsciu nie bylo spadku lop co, zaznaczam, wedlug mnie znaczy ze stopowal elki, a przy tym otwieral esy. I to ladowal wagonami:). Spojrzcie na usd/pln jaka wyprzedaz polskiej zlotowki, wyglada jakby duzy gracz wychodzil z rynku.
Zobaczymy bo kazdy widzi cos innego

tak, ja jestem niedźwiedziem zdeklarowanym i będę brał eski i mam ich trochę, jednakże dostrzegam miejsce we współczesnym układzie na niewielkie wzrosty pod 2000. Nie interesuje mnie to specjalnie, bo elek nie będę brał, ale gdy dojdą z dzisiejszej perspektywy nie zdziwi mnie to.