Sztuka inwestowania

Idziemy mozolnie do góry. Krótszy tydzień, mizerne obroty plus cofka podaży pozwalają odnaleźć się jak na razie w korekcie spadków. Dodając do tego zielono na świecie czyli brak tzw. zewnętrznych zagrożeń daje nam to nadzieję na walkę z poziomami wtorkowych maksów i jeśli się uda przekopać to z kluczowymi 1876-83 pkt co powinno ustawić klimat na dłużej niż kilka godzin i ostatecznie potwierdzić brak ryzyka kontynuacji 4 fali, tzn że impuls spadkowy mamy za sobą.

zdrówka
Topix

leszcz się majuje, kąpie w zimnym bałtyku, gdy przyjedzie okaże się, że nie powinien wypłacać kasy z depozytu na odpoczynek, tylko harować w każdy pracujący dzień.

matseus napisał(a):leszcz się majuje, kąpie w zimnym bałtyku, gdy przyjedzie okaże się, że nie powinien wypłacać kasy z depozytu na odpoczynek, tylko harować w każdy pracujący dzień.

To nie są leszcze, Stefan. To młode wilki. Nowy narybek. Najlepsi w mieście.

I nadal trzymają eS pod reko Sorosza!

dalej jestem antywskaźnikiem? bo jak tak,to się załamię. a Sorosz jak stary Żyd siedzi i nawija pejsy lokówką swojej starej, licząc zyski na długich. Sorosz na SP 500 nie ma żadnych esów, bo historia pokazała, że to nie idiota tylko Żyd a Żyd to nie idiota, tylko polak, gruzin, niemiec, rosjanin w zależności od aktualnego przebiegu granic.
Podobne rekomendacje stanowiły dla niego zawsze okazję, by zagrać przeciwko. Skoro cały rynek wie, że ma es to ma el,:) Gdyby miał es to nawet chłopaki z meliny na przeciwko pili by dzisiej wyjatkowo etanol. czytajcie dalej forbsa, czekajcie na rekomendacje agencji i będziecie bogaci.

matseus napisał(a):dalej jestem antywskaźnikiem? bo jak tak,to się załamię.

O tym że jesteś pisałem o godzinie 21 18 maja, kiedy W20 wyniósł 1841.84.
Teraz jest 1831,15 czyli jeszcze nie odrobił strat od czasu, kiedy ogłosiłeś wzrosty.

A na poważnie, to krótki termin mnie nie interesuje. Szukam okazji w długim (kilku-kilkunastoletnim), a minimum to kilkumiesięczny do roczny. W żadnym z nich nie widzę dzisiaj okazji do zakupów. Co nie znaczy że w trendzie spadkowym ma iść równo w dół. Odbicia zdechłego kota na niskim obrocie są potrzebne na odpoczynek dla łapaczy noży. ;)

inwestor napisał(a):

matseus napisał(a):dalej jestem antywskaźnikiem? bo jak tak,to się załamię.

O tym że jesteś pisałem o godzinie 21 18 maja, kiedy W20 wyniósł 1841.84.
Teraz jest 1831,15 czyli jeszcze nie odrobił strat od czasu, kiedy ogłosiłeś wzrosty.

A na poważnie, to krótki termin mnie nie interesuje. Szukam okazji w długim (kilku-kilkunastoletnim), a minimum to kilkumiesięczny do roczny. W żadnym z nich nie widzę dzisiaj okazji do zakupów. Co nie znaczy że w trendzie spadkowym ma iść równo w dół. Odbicia zdechłego kota na niskim obrocie są potrzebne na odpoczynek dla łapaczy noży. ;)

Przychylam się do opinii inwestora, choć gran raczej na krótki termin. Ale i ten nadal podpowiada eS. Zmienię zdanie po przejściu 1 869. Tam mam SL. A zatem, matseus, do boju!

może macie rację, słabo to wygląda, po fajerwerkach u jankesa u nas nawet nie ma luki bazuki.

matseus napisał(a):może macie rację, słabo to wygląda, po fajerwerkach u jankesa u nas nawet nie ma luki bazuki.

Wszyscy czekają na korektę w Stanach, a to... zmiana trendu może być.

też tak myślę Prezesie 102, rynek jest mocny, trzy dni pod rząd luka w dół i wyjście świec na wzrosty. To o czymś świadczy.

Trza być gotowym na stratę, by przytulić zyski.

od dwóch dni "gorące głowy" kupują - weszliśmy w pierwszy opór w okolicach 1848. tradycja mówi by kupować na korektach, więc wyczekujmy jej.

no i na dzisiaj ,chwaćit ,,chyba że pociągną 1,62 fali 1?

ja wywaliłem elki po 54.


Spieszcie się brać eski, tak szybko odchodzą powiedział niby poeta, mogą dojść do 1878 bez korekty, trochę esek pobrałem, reszta czeka na ewntualne wzrosty. Uczcijcie godnie dzień jutrzejszy, przynajmniej jak kaszubi.

https://www.youtube.com/watch?v=NIb0eoR2sHA