widać, że nie jechałeś c5 exclusiwem. Nie słychać klekotu, izolacja akustyczna to na pewno z 200 kg, specjalna podwójna szyba przednia itd. Poza tym francuskie diesla już od prawie 20 lat to wyższa szkoła jazdy, silnik ma inne delikatne brzmienie. Ten klekot o którym piszesz to przeszłość, widać pływasz starym kutrem.
filtry cząstek stałych we francuskich wozach to fapy - czyli mokre, przy każdym tankowaniu płyn jest dozowany do baku, ich awaryjność jest zdecydowanie niższa od suchych dpfów w niemieckich wozach.
Nie naganiam na żadne es, każdy robi co chce, ja mam es a moje stopy tak odległe w tej chwili, że ich nawet nie ustawiam. Trend na fw20 dla mnie jest spadkowy, więc mam es. Co tu dużo pisać, bierzcie eski elki albo stójcie z boku, ja mam es.