challengeFW napisał(a):oczekiwany test dołka czerwcowo-lipcowego wydaje się kwestią czasu , z jego utratą w konsekwencji
którego efekty widać na wykresie poniżej :
ruch w minionym tygodniu był w zasadzie jednostajnie przyspieszony a jedyna wzrostowa sesja tygodnia wpisała się idealnie w domknięcie powstałej na otwarciu luki.
Nazwijmy rzeczy po "imieniu" ... to co widać na indeksie to klasyczny rynek niedźwiedzia czyli BESSA ( -25% z ostatniego szczytu w styczniu ) a ze szczytu historycznego (3940pkt) rynek zaliczył 2gi niższy szczyt z max 2007r. ( 29/10/2007 - 08/04/2011 - 26/01/2018 ) i jest na poziomie 47% niższym niż w ekstremum 2007r.
Najbliższy poziom ewentualnego wsparcia plasuje się w rejonie 2009/1999pkt ale jego "siła" może okazać się chwilowa lub niewystarczająca w tej sytuacji jaka panuje wokół światowych rynków o czym za chwilę.
Wzrost LOP postępuje a BESSA całego rynku ( od marca 2017 ) trwa w najlepsze wyznaczając kolejne minima :
co najciekawsze zewsząd słychać jedynie narrację jaka to okazja do tanich zakupów pojawia się na rynku ... pomimo medialnej nagonki ( pod hasłem : wyższych prognoz PKB / programu PPK / wejścia PL do rynków DM czy też ostatnia odsłona przez podniesienie ratingu PL ) rynek wydaje się niewzruszony i zalicza coraz to nowe minima w tym roku.
Przypadek ? Wina Tuska ? Wina Trumpa ? A może FOLLOW the MONEY stupid !
( 30 maj + 21 wrzesień to daty kluczowe które odbiły wymownie swoje piętno na wykresie w20/wig w postaci VOL )
Sugerowany poziom minimalnego wymiary "kary" dla byków na PKN pękł jak zapałka ( mimo publikacji lepszych wyników za Q3'18 ) - zresztą nie ma się czemu dziwić skoro ... : https://stooq.pl/n/?f=1258725&search=pkn
Sugerowany poziom dla LTS wciąż przed nami - triggerem przyszłe info o braku fuzji ... ?
Sposób w jaki obecnie "zarządzane" są spółki państwowe woła o pomstę do nieba a nominaci PiS rodem z Pcimia nie wróżą niestety nic dobrego :
https://youtu.be/YqZetWslCRA
Dwa słowa o rynkach zachodnich gdzie również fala wyprzedaży zatacza coraz szersze kręgi ... jak rynek US który jeszcze na początku bieżącego miesiąca wyznaczał historyczne maksima ( z wyjątkiem rynku RUSSELL 2000 - o którym pod kątem dywergencji była mowa z wyprzedzeniem ).
DAX -17% z max
CAC -13% z max
FTSE -12% z max
NIKKEI -13 z max
SHANGHAI -28% z max w styczniu ( -58% z max w 2007r. ) - SILNA KORELACJA Z PL ( również 2gi niższy szczyt po max 2007r. )
DJIA 30 - 9% z max
S&P 500 -10% z max
NASDAQ 100 - 11% z max
RUSSELL 2000 - 15% z max
W piątek poznaliśmy odczyt PKB US za Q3 lepszy od oczekiwań - rynek w dół
Ruszył sezon wyników za Q3 - spółki podają dobre/lepsze wyniki - rynek w dół
powód ? są dwa :
1. wyniki spółek są rekordowe - dzięki TAX cuts ! które udało się wprowadzić Trumpowi - jest to jednak zdarzenie JEDNORAZOWE i nie do powtórzenia w przyszłości , co wyrażają spółki w tzw. future guidance - stąd spadek kursów mimo wyników
2. wzrost PKB napędzany był poprzez zakupy towarów na zapas ( INVENTORY ) przed nadchodzącymi cłami w wojnie z Chinami i innymi państwami ( z którymi po części US się już porozumiały ) - co również możemy uznać za wydarzenie JEDNORAZOWE i nie do powtórzenia w przyszłości - stąd spadek rynków mimo lepszego odczytu
dodatkowo nie można zapominać o wpływie stóp % oraz redukcji bilansu przez FED , które to ruchy oczywiście nie podobają się prezydentowi i coraz głośniej wyraża swe niezadowolenie publicznie krytykując "zbyt szybkie" podwyżki % przez FED. Jednocześnie nie wydaje się zdecydowany do zmiany prezesa Powella na stanowisku z kolei FED nie chcąc stracić reszty wątłego od dawna "autorytetu" może jedynie podtrzymać prognozę pozostania na kursie i ścieżce przyszłych podwyżek i redukcji bilansu - by nie dać pretekstu do twierdzeń że jest zależny od woli prezydenta. Kozioł ofiarny już jest więc wskazany ( Powell ) a FED twierdzi że obecne zawirowanie na rynku nie jest niczym nadzwyczajnym i żadnych reakcji stymulujących nie przewiduje ( zresztą nie bardzo ma jakie : QE zakończone , redukcja bilansu dopiero co ruszyła , a obniżki % odczytane zostałyby przez rynki za uległość na krytykę ). Przypominając sobie historię minionych kryzysów wcześniej jak po 50% spadku indeksów FED nie wkraczał do akcji - dlaczego więc mielibyśmy oczekiwać obecnie innego podejścia po spadku zaledwie o 10% na głównych indeksach ... ?
Poziom -50% na indeksie S&P to obecnie 1470pkt poprzedzony ważnym poziomem 1810pkt czyli styczniowo/lutowe dołki 2016 skąd ruszyła tzw. hossa Trumpa. Co może być dodatkowym triggerem do ruchu w dół ? 6/11/2018 Midterms ... ? Historia pokaże.
challengeFW