Wczorajszy nieoczekiwany zwrot na rynkach amerykanskich - od mocnej wyprzedazy (po slabych danych makro) do sporych plusow - musial przelozyc sie na dzisiejsze wyzsze otwarcie indeksow europejskich i nie przeszkodzilo w tym nawet slabsze zachowanie indeksow azjatyckich. Tradycyjnie jednak rynek popadl w "pulapke wysokiego otwarcia" i przez wiekszosc sesji ogladalismy meczacy ruch w bok... w dalszej czesci bycze nastroje zmacila troche podaz pochodzaca najprawdopodobniej od inwestorow krotkoterminowych, realizujacych zyski ze 100pt juz ruchu 2883-2980. Regula ostatnich tygodni staje sie rowniez ze wlasnie po ruchu ca. 100pt nastepuje realizacja zyskow... w obydwu kierunkach, moim zdaniem swiadczy to przede wszystkim o mocnym zaangazowaniu na naszym rynku kapitalu spekulacyjnego (w tym i arbitrazu oczywiscie).
Rynek polski zachowal sie dzis zdecydowanie slabo w porownaniu z innymi indeksami europejskimi, szczegolnie razace sa dyproporcje do wegierskiego BUX ktory konczy dzien wzrostem +2,85% na maxach sesyjnych: 21.972pt. Ciekawe ze w obliczu sporego zamieszania polityczno-ekonomicznego (demonstracje) na wegierskiej scenie politycznej, tamtejszy rynek nie zanotowal spektakularnych wyprzedazy, a dzisiaj nawet bardzo mocno odreagowal... Podobnie u nas... zamieszanie na scenie polityczne niemale (perspektywa wyborow parlamentarnych), a rynek zachowuje sie bardzo stabilnie. To chyba kolejne potwierdzenie mocnego wplywu kapitalu spekulacyjnego na oba rynki, ktory to kapital raczej wykorzystuje ruchy indeksow do "kasowania" zyskow na rynkach terminowych... nie widac nerwowych ruchow inwestorow instytucjonalnych lub panicznej wyprzedazy ze strony - mitycznej juz (!!!)- zagranicy.
Krotkie spojrzenie na wykres instrumentu FW20 (1H intra):
Kontrakty dotarly dzis do oporu na poziomie 2977-82
FW20 w miesiacu wrzeniu wyraznie poruszja sie w kierunku poludniowym, jednak od wyznaczenia minimum na poziomie 2883pt widzimy z wolna budujacy sie "trendzik" wzrostowy w kolejnymi dolkami na poziomie 2883, 902, 2913, 2940... trwalosc tego ruchu zalezy od pokonywania kolejnych oporow, szczegolnym testem sily trendu moze byc proba zmierzenia sie ze spadkowa linia trendu na poziomie ok 3025-30, Moim zdaniem dotarcie do tego poziomu i jego sforsowanie jest mozliwe tylko w przypadku wzrostowej tendencji na rynkach amerykanskich i zatrzymania spadkow na rynkach surowcow.
Najblizsze opory: 2980, 3000-3, 3010, 3025-30
Najblizsze wsparcia: 2940, 2931, 2920, 2900, 2883
W tej chwili rynki za oceanem zachowuja sie pozytywnie (+0.2-0.5%), szczegolna uwage zwraca inny rynek EM czyli Bovespa ktora odreagowuje ostatnie spadki zdobycza +1.8%.