Sztuka inwestowania

RE: Andrzej. Jakiego RGR? Uświadom mnie, bo też patrzę na DJ'a, ale go w ogóle nie widzę ... Od kiedy do kiedy, jaka linia szyi?

Proszę bardzo. Krzywy bo krzywy ale zawsze RGR :)

Ciąg dalszy RGR: widzę RGR (nie odwrócony), ale na SP, grozi sporą zwałą (na wykresie godzinowym w perspektywie ok. 17 lipca do dzisiaj - jesteśmy właśnie niebiebezpiecznie na linii szyi...

Ole napisał(a):U nas negatywne dywergencje, a w Stanach tworzy sie maly rgr.

Ale prasa jutro bedzie pisala o rynku dobrze: widac ze nasz rynek jest silny i chce rosnac. I o to chodzi. Na roznych forach pisze sie juz o powstajacym duzym orgr. Wniosek jest prosty: mozna kupic na troche akcji bo da sie zarobic. Moim zdaniem to bardzo niebezpieczne rozumowanie.

Pozdrawiam
Ole

Ole, święte słowa... Tyle że prasa już dzisiaj się rozpisuje - vide Onet :)

Pozdr.

A na S&P formacja RGR tak jakby książkowa...

Jak prasa rozpisuje jak jest dobrze, to już jest źle - normalka ... Ile razy już tak było ...
Dobre artykuły w prasie to są dobre ... na rozdanie akcji kupionych w ok. 2400-2500 na WIG20. Jak zwykle chcą naciąć leszczy ... Smutne! Najdalej na początku sierpnia kolejny dołek, może jeszcze w poniedziałek uda się utrzymać wzrostowy fason, ale to by było na tyle, no - może jeszcze we wtorek, ale nie sądzę ...

Zastanawiam sie tez: jesli spodziewana jest niezwykle destrukcyjna fala 3 w 3, to czy przed jej wystapieniem jest miejsce na silną korekte? Przeciez ci, ktorzy wiedza co się swięci powinni pozbywac sie akcji przy kazdej nadarzajacej sie okazji.
Jest tez inny powod do zastanowienia. Czas igrzysk olimpijskich jest dla rynkow tradycyjnie okresem spokoju. Pytanie: czasem wzrostu czy dystrybucji?

Pozdrawiam
Ole

W USA tylko jako tako Nasdaq, ale nie zapominajmy, ile spadł wczoraj!!!! Generalnie nie ma czym się podniecać, no chyba, że poniedziałek przyniesie kolejne wzrosty i to przynajmniej 1 proc. Podtrzymuję lekki pesymizm: 60 do 40 na korzyść shortów (wg stanu po kursie 2643).

inwestor od lat napisał(a):Re Andrzej:
OK. Z tym, że kapitał, który pojawia się na rynku jest integralną i immanentną cechą (częścią składową) tegoż rynku. Nie ma rynku bez kapitału na nim Czyli jak kapitał jest pokrętny, to i rynek. Ergo: się w zasadzie zgadzamy, tylko patrzymy na to z różnych stron.
Generalnie: rynek futures jest wybitnie złośliwy, jego zasadniczą cechą jest robienie nam wbrew i oszukiwanio-łudzenie naszego rozumu - taka jest jego istota i natura. Naszym zadaniem jest się nie dać ... Co oczywiście nikomu się nie udaje pernamentnie, tylko chwile takie bywają ...
POZDRAWIAM (świat wcale nie jest dokładnie taki jakim go widzimy, duża część to złudzenia).

dlatego trzeba grać pod to co rysują a nie pod to co będzie.

Takie rzeczy jak 3 w 3-ej fali należy mieć w głowie ale nie rozmyślać póki co o tym. Niechaj pokończą się te korekcyjne struktury.

Sprawdź sobie rok 1929 i 1987. Zobacz jak to wyglądało przed zwałą. Szli do góry aż się kurzyło :)

Yelnick wspominał coś o tym --> "They see us in a 5-3-5 zigzag up, with the first A wave 5 about to end, and a retrace down 1/3-1/2 the rise, followed by a wave C which ends up retracing 50-61% of the whole drop. Curiously, although time is hardest to predict in Elliott Waves, this summer rally *should* top about where major tops have occurred in 1929 (Sep3) and 1987 (Aug25). "

Pozdr.

Witamy Kubę. Pewnie z nowym pomysłem zawitał :)

Pozdrawiam.

Ok! Często, żeby solidnie skoczyć w dół podskakujemy mocno do góry. Ileż bardziej spektakularny później jest spadek! Ale my już trochę (nawet sporo) podskoczyliśmy ...

Czytaliście Jusia na HotMoney? Oto urywki:
"WIG 20 wciąż nie przebił ważnych oporów. Dzisiejsze zamknięcie to 2631 punktów. Proszę popatrzeć na wcześniejsze korekty po spadkach z obecnej bessy. Ta należy do najdłuższych. Każda dotychczasowa korekta jawiła się mało doświadczonym inwestorom jako "szansa", a potem okazywała się pułapką. Teraz patrząc na wykres można łatwo powiedzieć - tu bym kupił, tu bym sprzedał. Na górce wchodzi najwięcej osób, które mają blade pojęcie o giełdzie, bo myślą, że będzie rosło aż do nieba. Wykorzystują to sprytni spekulanci i wypuszczają im rozgrzane do czerwoności akcje, którymi kupujący się poparzą. Proszę zwrócić uwagę na to, że najważniejszy na świecie indeks S&P 500 jest znacznie niżej niż maksima z korekty, natomiast WIG 20 jest na górce korekty. Czyli WIG 20 jest nieporównywalnie bardziej wykupiony, wywindowany na północ niż S&P 500! Będą spadki! Tym bardziej, że po ostatnim uderzeniu w dół na Wall Street zaczyna brakować chętnych do płacenia wysokich, obecnych cen za akcje.
Wprawdzie Juś to bardziej satyryk niż analityk, ale nie wszystko co pisze jest automatycznie głupie... Wreszcie może przyjśc czas, jego czas. Każdy może mieć swoje pięć minut. Nawet Juś ...

Darujcie czytanie tego gościa... Wnętrzności od tego bolą :)


Pozdr.

Eee, tam ... Czytanie Jusia to niezły ubaw - pod warunkiem, że nie traktuje się go poważnie ... Taka tam wyostrzona satyra giełdowa. Facet nie ma żadnych wątpliwości i oporów. Jak hossa, to cała naprzód, miało być 6000, jak bessa - to ma być 1200 albo nawet niżej. Ale poczytać go można - taki tam folklor giełdowy ... Mnie akurat to rajcuje ,,, trochę śmiechu i dystansu do przeginania pały z tego nabyć można ...

Śledzę blog giełdowy APP FUNDS. On też nie wierzy za bardzo w powrót hossy, chociaż dopuszcza pewne inercyjno-poślizgowe przedłużenie wzrostów. Oto cytat:

"
Portfel. Koniec gry pod odbicie. Plan wykonany.

Posted: 25 Jul 2008 11:15 AM CDT

Dziś pożegnałem się z większością portfela akcyjnego.

Indeksy znajdują się już bardzo blisko poważnych oporów (nieco powyżej 2700 na WIG20) i nie mam zamiaru więcej kusić losu.

Co prawda czasowo oczekuję, że mini hossa ma szansę pociągnąć gdzieś do Pekinu, ale mówi się trudno. Zgarnąłem ze stołu tysiąc złotych zysku i na razie dziękuję.

Pekin jest dobrą datą na koniec wzrostów u nas, bo zaczną wtedy masowo napływać wyniki kwartalne naszych spółek, a jakoś nie spodziewam się fajerwerków.

Trochę nieumiejętnie sprzedałem część akcji w złym momencie dzisiejszej sesji (pojechałem sobie do Kazimierza zamiast ślęczeć przy notowaniach i poszło trochę za nisko), ale i tak czasem bywa.

Ważne dla mnie jest, że przekroczyłem 20 000 PLN w aktywach.

Taki plan miałem wykonać we wrześniu ze względu na słabiznę giełdową, brak możliwości solidniejszego oszczędzania w wakacje oraz niezbyt wysokie wpływy z bloga (sezon urlopowy się kłania).

Możliwe, że rynek pojedzie wyżej, ale ciężko będzie wciągnąć do tej gry kolejnych zawodników.

Ja odpadłem i pewnie wkrótce wycofa się jeszcze trochę łapaczy dołków.
Skąd ma napłynąć nowy kapitał? Naprawdę ciężko powiedzieć, a problemy w USA rosną lawinowo z każdym dniem.

Szwagrom pozostaje rysowanie białych świeczek na wykresach i generowanie sygnałów K technikom. "

luzne spostrzezenia:
dax - kreslony rgr zarowno w skali wiekszej 1h jak i na szczycie prawego ramienia jest robiony kolejny rgr w skali 5'
usrancow po tak dobrych danych bylo zaledwie stac na konsolidacje w trojkacie
na tygodniowym straszy u nich na sp ladna swieca
cac40 tez na szczycie mozliwy maly rgr, po wykonaniu bedzie mozliwy kolejny
u nas wreszcie wieksze dywergole, ale wedlug mnie jeszcze mozliwe podjechanie pod 70

jako ciekawostka na cl.f znowu wystapila formacja x-winga (moja nazwa) ,ostatnio byla ona w maju, a jest to pochylona kanapka z szpula w srodku.

Witam.
Po pierwsz musze skarcic ziomala Andrzeja, od dawna obstawiales S , kazales trzymac bez wzgledu na sytuacje.
Przed poludniem od szczytu zaczelismy kreslic piekna 5 w dol. gdzie pol sesji rysowali 4 - trojkat - i tak kazdy kto 'liczy' pewnie by zakladal, nie wierze , ze liczylby w tym przypadku inaczej. ale Andnrzej jak pisze w trojkacie bral L , bo wiedzial, ze wybije gora =- to bardzo ciekawe, przypuszczam , ze z Ciebie kolejny wirtulany mistrz parkietu.
nie wiem , czy wszysc zaczynaja oszukiwac forum czy samych siebie.
na kanale widze , ze wywloki karcacych inny wypowiedzi mecze mnie i dyskusje na jakikolwiek temat - mowa o niejakim 'G'
daruje sobie tam wizyte, bo mam co robic na codzien co robic niz uzerac sie z baranami.
pozdrawiam ; LG

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 22c66.html

to wersja z weendu - moze jeszcze aktualna
wedlug jakis tam teorii nie pasuje to do nowego impulsu (3),
ale do zigzaka (C) - czemu nie - plytka korkekta B w zygzaku,
jak liczenie wyjdzie jeszce inne,
to daruje sobie to wszystko poki co, bo mozne sobie okreslac poziomy fibonami i innymi pierdami - jak rynek sobie to lamie w obie strony jak mu sie zywnie podoba.

Pozdrawiam serdecznie, zwłaszcza "przepowiadacza przyszłości" niejakiego <kzn> vel <LG>, który już od 1 lipca 2008 jest uczestnikiem tego forum i chyba podobnie na mIRC'u.
Mając tak długi staż łatwiej o oceny innych osób.
Pociesżę Cie drogi przepowiadaczu, że jeszcze dużo wody w Wiśle upłynie zanim zorientujesz się, że tylko PA działa na każdym rynku i na każdym interwale.
Gdybyś stosował PA, tak jak mówiłeś na kanale, widziałbyć jak kontrakty po korekcie, kreślą kolejne HL a następnie tworzą DB. Zastanawia mnie jak osoba, która złapała szorta na samym szczycie odwracając bardzo zarobionego longa, mogła przeoczyć taki wyraźny sygnał ponownego odwrócenia pozycji?
Podejrzewam jednak, że takich, którzy trajdują nie wg tego co widać, ale wg tego co myślą że będzie, jest znacznie więcej.