przez LeM » 2008-10-02, 09:53
Kur*a ten biedny kraj zapamięta na długie lata rządy kliki petro-militarno-bezpieczniackiej.
Zdecydowano. Nie ma szans na wygranie wyborów (nawet prowokacja w Gruzji nie pomogła).
Odstrzelenie Obamy - tak jak Kennediego chyba nie uzyskało akceptacji (ktoś spękał?). Tak więc trzeba wyrwać ile można dla siebie i koleżków z Wall Street.
Kraść już nie było co wiec okradziono obywateli.
"Wczorajszy International Herald Tribune ujawnił, że w zwołanej dwa tygodnie temu naradzie najwyższych ranga przedstawicieli Treasury i Fed dotyczącej uratowania AIG uczestniczył Lloyd Blankfein - szef Goldman Sachsa. Dlaczego Blankfein pofatygował się na spotkanie? Nadaktywność swojego szefa wyjaśnia rzecznik Goldmana:
"I think it would be a mistake to read into it that he was there because of our own interests. We were engaged because of the implications to the entire system."
Z pozoru wiec - bezinteresowna i prospołeczna postawa. Co ciekawe jednak, IHT donosi dalej, ze Goldman - który wszystkim wydawał sie zadziwiająco odporny na zamieszanie finansowe - był największym partnerem finansowym AIG i upadek ubezpieczyciela oznaczałby dla banku inwestycyjnego stratę rzędu $20 mld - i to ostrożnie licząc. US Treasury nie komentuje rewelacji IHT ani tego, czy Lloyd jako była prawa ręka Paulsona (który nota bene był poprzednim szefem GS i namaścił Lloyda na swojego zastępcę) był faktycznie tylko bezstronnym obserwatorem zatroskanym o "entire system". Dodajmy do tego jeszcze, ze - jak w zeszłym tygodniu wyniuchał Financial Times - legendarny Warren Buffett dokapitalizował ostatnio Goldmana na kwotę ok. $10mld, a sam bank zaczął podkupywać toksyczne aktywa, by - jak można się tylko domyślać - odsprzedać je szybko Paulsonowi po wielokrotnie wyższej "fair value" w ramach akcji ratowania systemu bankowego wartego 700 mld $. Ten sam Warren Buffett był głównym konsultantem Kongresu w sprawie "planu ratunkowego" i przekonywał polityków, ze brak działań skończy się katastrofa gospodarcza..."
PS
Nie wiem skąd to cytat. Dostałem w mejlu od kumpla