topix napisał(a):sniffer napisał(a):dokopać/skrytykować/wyśmiać żeby nie użyć dosadniejszych określeń.
Gdybyś przeczytał ze zrozumieniem to może nie umknęło by uwadze że traktuję ten rzekomy RGR ( na siłę ) jako ciekawostkę
Widzę, ze się nie rozumiemy wiec powtorze: ta formacja na tym wykresie dla mnie nie istnieje, nawet rzekomo i jedynie jako ciekawostka. To nie jest kopanie, krytyka, wysmiewanie, to jest stwierdzenie ze tego tu nie ma. Ponownie powtorze: doszukiwac to się można wszystkiego i wszedzie, oby płaciło bo o to w tym wszystkim chodzi.
zdrówka
Topix
topix napisał(a):"...ta formacja na tym wykresie dla mnie nie istnieje..."
dzięki za wyjaśnienie - teraz użyłeś właściwej formy wyrażenia opinii którą przyjmuję w pełni. To jest Twoja ocena i masz do niej prawo - każda forma autorytarnego stwierdzenia czy coś jest czy czegoś nie ma do mnie nie przemawia - bo niby jakie masz kompetencje by twierdzić autorytarnie że coś widać czy nie, zakładam że dyplomu z analizy technicznej czy też fal Elliotta nie posiadasz ( od razu się przyznaję że ja również ) więc jak można zweryfikować czy Twoje stwierdzenie jest prawdziwe ( bez zachowania zwrotu "dla mnie/wg mnie/w mojej opinii" ) ? Otóż nie można , jeśli jednak się mylę i takowy posiadasz poparty opublikowanymi pracami naukowymi odszczekam powyższe i grzecznie oddam rację
Żeby nie szukać daleko przykładu na różne widzenie tej samej sytuacji posłużę się analogią mundialową : jedni widzą faul w polu karnym i rzut karny dla drużyny atakującej - inni natomiast takowego nie widzą - sędzia ma władzę i autorytet do rozstrzygania sporów poparty "dyplomem" nadanym przez FIFA. Jest jednak od tego roku pewna nowość ( VAR ) dzięki któremu sporne kwestie można zweryfikować na bieżąco przez dodatkowy podgląd sytuacji w zbliżeniu i zwolnionym tempie ... załóżmy zatem że nasze opinie również zostaną kiedyś zweryfikowane przez rynkowy "var" i wówczas będzie można stwierdzić czy czegoś nie było czy może jednak tak
Jak już wspomniałem wcześniej kilkukrotnie w mojej opinii ( przyjmijmy od razu dla jasności że wszelkie me wypowiedzi wyrażane na łamach forum mają właśnie charakter IMO 'in my opinion' ) wiodące założeniem jest dla mnie inne ale oznaczenia RGR na w20
nie wykluczam autorytarnie a "potwierdzeniem" są dla mnie opisany rozkład obrotów (o czym poniżej bardziej szczegółowo) oraz zachowanie ceny na re-teście wybicia. Negacja jest również podana , więc nie zostaje nic innego jak poddać się ocenie zachowania rynkowego i ewentualnie "var" w przyszłości.
Natomiast jeśli już podejmujemy merytoryczną dyskusję to również mam pewną wątpliwość co do oznaczeń Fal jakie użyłeś na wstępie piątkowego wątku do wykresu FW jak niżej :
Po pierwsze : dlaczego używasz oznaczeń na instrumencie pochodnym a nie rynku wiodącym czyli w20 ?
Po drugie : nie jestem fachowcem w Falach Elliotta ( można nawet powiedzieć że laikiem - i nigdy nie używam ich do określania ruchów/zasięgów/gry ) ale podstawy znam - wydaje mi się że żelazna zasada mówi że Fala 2 nie może znieść więcej jak 100% Fali 1 ... co w Twoim oznaczeniu sprawdza się na wykresie FW cont. jednakowoż nie spełnia założenia jeśli odniesiemy je do wykresu w20.
Poza tym zawsze gdy widzę analizy z oznaczeniami fal ciekawi mnie skąd dany autor wie w jakiej fali obecnie się znajdujemy jeśli nie stosuje oznaczeń od początku istnienia wykresu - stosując oznaczenia w dowolnym miejscu wykresu możemy stwierdzić że
"...doszukiwać to się można wszystkiego i wszędzie..." , nieprawdaż ?
Poniżej ta sama wersja z oznaczeniami fal lecz na wykresie w20 jako rynku wiodącego/wyznacznika dla wykresu pochodnej - jak sama nazwa wskazuje wykres pochodzi od instrumentu wiodącego który to wyznacza kierunek ruchu , nie odwrotnie, chyba się zgodzimy ?
Dodatkowo przypomnę że wykres pochodny jest wielokrotnie zniekształcony przez fluktuację BAZY która pod wpływem panujących emocji (strach lub euforia) lub planowanych 'odcięć' wynikających z dywidend spółek wchodzących w skład indeksu wiodącego potwierdza lub nie zachowanie indeksu bazując na skrajnych emocjach właśnie. Żeby daleko nie szukać przytoczę opisywaną już sytuację z bieżącą serią U od dnia rozliczenia serii M gdzie baza na zamknięciu była mocno dodatnia a na ostatnim zamknięciu (sesja piątkowa) została zniwelowana do zera (czego oczekiwałem i wspominałem na forum) a nawet lekko ujemna. Czy to tylko "wypadek przy pracy" czy tendencja na przyszłość dowiemy się już podczas sesji poniedziałkowej i w kolejnych dniach/tygodniach , ale mając na uwadze skokowy wzrost LOP można założyć że rozgrywka jest prowadzona w kierunku rozegrania silnego ruchu - stanowiącego strategię tzw. arbitrażu.
Na koniec jako ciekawostkę dodam jeszcze uwagę: jeśli już używamy wykresu w20 do analizy pod kątem obrotów to proszę zwrócić uwagę ( to kieruję do wszystkich czytelników ) że stooq posługuje się VOL ( volumen - ilość akcji ) zamiast Obrotem ( wyrażonym w PLN ) ... czy ma to jakieś znaczenie ? Proszę ocenić samemu - w omawianym okresie poniżej zaznaczyłem trzy miejsca przekłamania - w porównaniu do powyższego wykresu w20 z GPW z obrotem a nie volumenem (który stanowi dla mnie główne i jedyne źródło do analizy). Najgłośniejsze przekłamanie miało miejsce na słynnej sesji z obrotem na akcjach spółki BORYSZEW ( tak, kiedyś wchodziła w skład w20 ) - jakim i kiedy miało to miejsce proszę już sobie sprawdzić samemu , jako zadanie domowe na niedzielę
Konkludując : nie zawsze to co widzimy jest tym czym nam się wydaje
pozdrawiam
sniffer
dla fanów książkowych formacji mam przykład zza miedzy , ciekawe czy się sprawdzi