
Najważniejszą informacją po sesji jest chyba komunikat o koncentracji LOPu. Na wygasającej serii H od dwóch sesji nie ma inwestora powyżej 20% LOPu, natomiast na serii jest dwóch zawodników o udziale w LOPie odpowiednio:
1. 50-100% (powyżej 50% gpw nie podaje już skokowo co 5% - parodia), czyli niemniej niż 30,8k
2. 25-30% czyli 15,4-18,5k.
W tym tygodniu w transakcjach pakietowych zrolowano 32,5k futów.
Ponieważ niewątpliwie nie pozostanie to bez wpływu na dalsze sesje, warto przeanalizować powyższe dane.
Na specjalne życzenie Dana zrobię to "łopatologicznie".
Na wstępie trzeba przypomnieć co było 3 m-ce temu. Wówczas podczas rolowania na serię H ujawniło się 2 zawodników o składzie portfela 50-55% i 35-40%. Ilość futów świadczyła o pozycjach przeciwstawnych co poźniej się potwierdziło. Jeden inwestor trzymał spekulacyjne L a drugi S - prawdopodobnie z pozycji arbitrażowych. Pomimo przeciwstawnych pozycji obydwaj cały czas grali do jednej bramki, gdyż arbitrażysta otwierając pozycje (S na fw) kupuje jednocześnie kosze akcji na indeksie. Ponadto większą część pozycji w grudniu obydwaj rolowali między sobą. Największą ilość pozycji (39-44k) posiadali na przełomie 2i 3 dekady stycznia. W tym czasie wystąpił szczyt poprzedniej fali wzrostowej. Od tego czasu obydwaj redukowali pozycje "znikając" w połowie lutego z komunikatów o koncentracji. Od początku marca, czyli okresu początku obecnej fali wzrostowej jeden z nich ujawnił się ponownie powiększając pozycje do ok. 30 k.
Zwiększanie pozycji na wzroście sugeruje, że są to eLki lub arbitrażowe eSki. Styl marcowych wzrostów indeksu (koszami kupna, małe obroty poza cudofixingiem) sugeruje raczej otwieranie pozycji przez arbitraż.
Ten inwestor rolował pozycje w tym tygodniu i posiada obecnie >50% lopu (~33k?).
Zakładając, że korsarzem jest arbitrazysta, to rolując pozycje wystawiał on zlecenia L na serii H (zamykając pozycje) i S na serii M (otwierając pozycje). Powyższe wskazuje, że inwestor(zy) z drugiej strony transakcji wystawili zlecenia S na serii H i L na serii M. I tu dzisiaj wystąpiła ciekawostka. Pomimo rolowania ok. 10k LOP na serii H ... wzrósł !!!. Wzrost LOPu przy zamykaniu się rolującego wskazuje, że pojawili się chętni na NOWE S na wygasającej serii, którzy jak widać postanowili zarobić w ciągu niespełna dwóch sesji. To moim zdaniem wyjaśnia wyraźną grę na zniżkę pod koniec sesji pomimo jednoczesnego podnoszenia indeksów USA.
Sytuacja ta wskazuje, ze na jutrzejszej sesji mogą pojawić się próby zrobienia "zadymy" w celu korzystnego zamkniecia pozycji kolegi(ów) korsarza. Warto zwrócić uwagę na rekordowy LOP (72k) na 1 dzień przed wygaśnieciem. Emocje gwarantowane. Dodam, że srednia cena pakietów na serii H wyniosła 2456, co świadczy, że eSowcy już zarabiają.
Natomiast trzeba pamiętać o "mniejszym" korsarzu, który pomagając koszykarzowi rolować pozycje - sam otworzył L na nowej serii. Ponieważ tam gdzie jest duża kasa, to nie występują przypadki, więc zapewne wszystko jest "obgadane" i ten dżentelmen również musi zarobić.
Sugeruje to, że ewentualne spadki nie będą duże a w następnym tygodniu seria M powinna być notowana powyżej 2459 (średnia cena pakietów na tej serii). Możliwy również jest jutro "rozjazd" spreadu między seriami (dzisiaj 10 pkt), co pozwoli zarobić eSowiczom na serii H i jednoczesnie chronić "papierowe" póki co, zyski Małemu korsarzowi na serii M.
Dzisiejsza sesja w USA pokazuje natomiast, że na tamtym rynku globalni korsarze zapakowali się w L i konsekwentnie "wiozą" pozycje przynajmniej do wygaśnięcia walorów.
pozdrawiam
olab