nick napisał(a):witam
zaskoczyło mnie dzis to wyciągnie wigu. bylem na S.oczywiście strata.pózniej pierwszy raz od otwarcia rachunku:) kupiłem po 64, sprzedałem po 74. pózniej znowu kupiłem po 73, sprzedałem po 80. kupiłem po 75 sprzedałem po 80
ale zysk z L niestety nie wyrównał strat z S
wszystko co zarobiłem w dwa miesiące , staraciłem w kilka dni.
pomału zbliżam się do stop rachunek, czyli zamykania rachunku jeśli strata przekroczy 10% środków które miałem w chwili otwarcia rachunku.
acha , jestem wytrawnym misiem
'poluje' na okazje do otwarcia S.
dziś jednak kupowałem.
na początku grałem ostrożnie ,zamykałem szybko dobre pozycje,lepszy zysk niż strata.
niestety ostatnio mnie wykiwali
wszystkie pozycje zamykam w czasie trwania sesji bo zmienność rynku jest duża.
oczywiście jeszcze się nie poddaje. zobaczymy co będzie w piątek.
Do nick
W piątek zapewne będzie spory wzrost.
Grasz strasznie nerwowo, 6 transakcji w ciągu sesji to bardzo dużo
Na pociesznie powiem Ci, że też bardzo podobnie grałem. Nie wiem jak długo jesteś na rynku ale takie nerwowe zawieranie transacji doprowadzi szybko do wyczyszczenia rachunku,a z prowizji może się cieszyć tylko biuro maklerskie.
Kluczem do sukcesu w tym wszystkim jest zarządzanie kapitałem.
Jak już wcześniej napisałem, tez miałem problemy z zawieraniem transakcji. Grałem krótkoterminowo na 20-50 punktów, gdy je zarobiłem, zamykałem pozycje i czekałem na następną okazję.
Od 2-3 lat zmieniłem swój horyzont inwestycyjny, nie interesują mnie mniejsze ruchy, staram sie skupiać na większych. Oczywiscie zawsze jest pokusa aby złapać tych kilka-naście punktów i uciec z rynku.
Staram się obejmować całość rynku ( WIG 20),indeksy światowe, analizować poszczególne spółki z WIG 20 ( a właściwie z WIG 5 ). Jeżeli widzę, że na poszczególnych spólkach z tego indeksu jest potencjał na 5-10 % lub więcej, to staram się to wykorzystać.
Staram sie wejść w skórę takiego "grubasa", który kupuje spólki (kontrakty ) nie po to aby zarobić na tym 1-3 %, ale dużo więcej.
Nie zostałem inwestorem długo- czy średnioterminowym, nadal inwestuje w horyzoncie 1-8 sesji. Oczywiście kluczowe w tym wszystkim jest zarządzanie kapitałem, często popełniałem błąd kupując kontrakty ( akcje) " pod korek" - niewielka zmiana w niekorzystnym kierunku powodowała koniecznośc zamykania pozycji.
Obecnie angażuje maksymalnie do 20 % kapitału w transakcje, niekorzystna zmiana o 2-3 % , chociaż boli, nie ma większego wpływu na całość kapitału.
Pozdrawiam i życze udanych transakcji