Sztuka inwestowania

Od soboty przeciętny inwestor zastanawia się czy 3.5% inflacja może spowodować reakcję Ludowego Banku Chin zmniejszającą podaż pieniądza (kiedy ? i jaką?), w niedzielę rozmyśla o Bazylei bynajmniej nie z powodu kolejnego weekendu który ma zamiar tam spędzić (są zapewne i tacy), a w związku z porozumieniem zwiększającym rezerwy kapitałowe banków (porozumienie to jeszcze nie umowa, a diabeł tkwi w szczegółach, wiec i zmartwień więcej).. od dwóch dni ja również rozważam ewentualne konsekwencje, przynajmniej tak intesywnie jakbym miał na nie jakiś wpływ

Na czarcie po prawo SP aktualizacja sprzed tygodnia, najbliższy tydzień powinień przynieść odpowiedź na jedno z
pytań, po lewo FW20 i kanały, jednodniowa korekta ? pierwszy ważny poziom to 2517-20, jego ewentualne przebicie może zwiększyć dynamikę i skończyć narzekania olafa

Wschodzące/spadające gwiazdy miesiąca..

POLREST 152.38%
MONNARI 50.67%
SUWARY 43.40%

CERSANIT -28.12
ERGIS -14.70
PCGUARD -14.06

13.09.2010 - DANONKI

EUROLAND - (11.00) Produkcja przemysłowa (-0.1% m/m) za lipiec
USA - (20.00) Budżet federalny (Oczek. -115 mld USD Poprz. -103,6 mld USD) za sierpień

Jeszcze z różnych bliskich spadkowych itp spraw doszło złoto:

Jenak zapowiada się wzrostowa sesja. Oj niech ta parabola w końcu padnie...

Skip, CFD na DJIA podeszly pod spakowa, ESF dotknal 1020, ktory to widze jako koniec fali 5.

Major napisał(a):Skip, CFD na DJIA podeszly pod spakowa, ESF dotknal 1020, ktory to widze jako koniec fali 5.

No widzę, jest brakujący +1%.
I wszystko stoi w ważnym PZ.
Do pełni szczęścia i niepewności brakuje u nas wejście FW w okolice 2560.

W razie przejścia, któremu daję mniej niż 50%, w grę wchodzi zakres starej prognozy która przewidywała max w sierpniu:
WIG20 ~2590
FW20 ~2620
Wyżej by było poza moimi wyobrażeniami.

A odkurzony rys z kwietnia:


post16482.html#p16482

Wygląda po aktualizacji świeczek ciekawie...
Źle wtedy odczytałem czas z wykresu, bo zamiast sierpień powinno być "początek września".

Tak sobie przeglądam fora giełdowe i widzę, że nikt już nie wierzy w spadki...

Major napisał(a):Tak sobie przeglądam fora giełdowe i widzę, że nikt już nie wierzy w spadki...

To byłoby źle dla wzrostów, no ale nie wiem, serio masz takie wrażenie?
Ciągle słyszę "ostrzeżenia" o drugiej fali kryzysu, bankructwach, katastrofach finansowych...

Śledzę ten wątek "nastrojowy": http://www.astrobiznes.pl/forum/viewtop ... start=2500

Jak byliśmy na 2400 to nikt o wzrostach nie mówił, teraz jest odwrotnie.

Dzisiaj Sp500 zapewne domknie luke , ciekawe co z ta przy szczytach z poczatku maja ?

A propos nastrojów, proponuję wzięcie udziału w ankiecie na głównej stronie stooq.pl

Major napisał(a):A propos nastrojów, proponuję wzięcie udziału w ankiecie na głównej stronie stooq.pl

W zasadzie połowa zakłada przejście 2600, druga nie. Nastroje podzielone równo co do tej granicy.

Major napisał(a):Jak byliśmy na 2400 to nikt o wzrostach nie mówił, teraz jest odwrotnie.

To akurat nic dziwnego. Tacy ludzie włanie tracą najwięcej w boczniakach. Biorą shorty w dołku, a longi na górce. W boczniaku albo się siedzi i czeka, albo trzyma to, co się trzymało jeszcze przed boczniakiem. Ja od dawna jestem prowzrostowy i nic się tutaj nie zmieniło. Dla mnie naturalnym scenariuszem jest 2600, a potem jakaś korekta znowu w okolice 2450-2500. I wtedy sporo się może rozstrzygnąć.

Dla fanów fal, za pugiem przedsesyjny stan SP500.
1H.

Delfino napisał(a):

Major napisał(a):Jak byliśmy na 2400 to nikt o wzrostach nie mówił, teraz jest odwrotnie.

To akurat nic dziwnego. Tacy ludzie włanie tracą najwięcej w boczniakach. Biorą shorty w dołku, a longi na górce. W boczniaku albo się siedzi i czeka, albo trzyma to, co się trzymało jeszcze przed boczniakiem. Ja od dawna jestem prowzrostowy i nic się tutaj nie zmieniło. Dla mnie naturalnym scenariuszem jest 2600, a potem jakaś korekta znowu w okolice 2450-2500. I wtedy sporo się może rozstrzygnąć.

Delfino!
Obyś był złym prorokiem
Przy dotychczasowej ekspresji zmian cen na GPW, to może do końca roku cokolwiek by się rozjaśniło!

Jest jeszcze opcja, że to pseudo oRGR na S&P500 jednak zadziała, to wtedy mamy wystrzał w górę, ale ostatnio wydaje mi się to coraz mniej prawdopodobne. Cały ten RGR jakiś taki odbiegający od standardu.

Za wcześnie zamykałem prognozę:)
Wpłynęły na mnie mocne głosy, że wzrosty będą tylko do końca lipca oraz upływ mojego terminu, tj. sierpień.

W zasadzie teraz mogę ją zamykać dopiero z czystym sumieniem, doszło na styk.
A co dalej - nie wiem.
Może jeszcze trochę podbiją, choć bym się ponad 2620 mocno zdziwił.

Subiektywnie myślę, że oglądamy ostatnie szczyty fali (1) wielkiej hossy i czas na (2).

No i te 15% daję na kosmos.

Spadkowa na DOW zadzialala. Statystyczne na ktorym zniesieniu zatrzymuje sie zwykle fala 2? Moim zdaniem na 61.8. A Waszym?

kosmos czy nie, a SP500 sobie robi oRGR, pokonując 1120, co otwiera drogę do kolejnych orgr i szczytu pod 1217...
Ze spółek W20: BZW rośnie sobie bez oporu, na GTN 3m jakby układ techniczny, boje się patrzeć na PKO . KGH robi szczyty wszechczasów.