Sztuka inwestowania

Widać lekkie zmiany w trwającym już miesiąc trendzie, ale nie są to przesłanki w istotnym stopniu mówiące, że trend się kończy.

EURUSD oraz USDPLN w podobny sposób wyszły z kanału, pierwszy raz naruszając trend w tym walcowym prostoliniowym ruchu, ale wykonały powrót:




ES.F jak dla mnie ruch jest wysycony, lecz nie ma charakterystycznej bocznej szczytowej konsoli, więc za małe dla mnie przesłanki jego końca. Dopiero długa czerwona dzienna by świadczyła o czymś poważniejszym. Jak widać, na razie jej nie ma:)


FDX, jako jedyny z obserwowanego grona ma za sobą korektę ostatniego ruchu.
Niestety nie umiem tego zinterpretować - czy inne indeksy i futy też ją miały tylko płytciutką, czy też dax zaczął za wcześnie i teraz z resztą przejdzie do właściwej? Nie wiem, za mało przesłanek.
Ale podobnie do es.f ma wg mnie cechy wysycenia ruchu, i to wyraźniejsze.
Zarysował się długotrwały opór w okolicy 6350 i jeśli puści, daje ze 100-200p miejsca wyżej.


Tak więc jak zawsze: albo spadnie, albo urośnie.

DANONKI

01:50 Japonia Podaż pieniądza
07:30 Francja Inflacja
09:15 Szwajcaria Ceny producentów i importu
10:30 GB Stopa bezrobocia
11:00 EU Produkcja przemysłowa
13:00 USA Wnioski o kredyt hipoteczny
14:00 PL Inflacja
14:30 USA Eksport, Indeks cen importu
14:30 Kanada Indeks cen nowych domów
16:30 USA Zapasy ropy crude

No właśnie na walutach kluczowe okaże się starcie z drugiej strony z linią kanału. Ja stawiałem na szybki spadek na EURUSD po wyjściu dołem najpierw pod linie trendu, a potem pod znaczące wsparcie. Jednak powrót do góry sugeruje, że w mocy będzie raczej trend boczny przez jakiś czas, ograniczony z jednej strony dzisiejszym minimum, a z drugiej ostatnimi maksimami. Wydaje mi się, że dobrym miejscem do zajęcia pozycji będzie zdecydowane wyjście z tego zakresu w dowolnym kierunku.

witam

przypominam o planowanym spotkaniu w Lolku
(viewtopic.php?f=9&t=2925).
proszę o dopisywanie się do listy.
zapraszamy zwłaszcza nowych forumowiczów.

dodatkową zachętą do uczestnictwa w spotkaniu, powinno być to,
że jak szepcą w londku zdrój (źródło zbliżone do goldmana i jpm),
kolega skippy ma na spotkanie przyciągnąć jedną ze swoich słynnych hiperboli
(prawdopodobnie tę z zasięgiem na 3000 na w20), a każdy uczestnik spotkania
będzie miał gratisowe wejście na pokład i dołączenie do pociągu

zapraszam

olab

Na DAX bardzo ważny moment. tak na 6350 co traktuję jako odpowiednik naszego 2650. Moim zdaniem mają wyśmienite podstawy, aby go pokonać. Nieudany atak będzie skutkował większą zwałą. To kluczowy moment wg. mnie.

olab napisał(a):witam

przypominam o planowanym spotkaniu w Lolku
(viewtopic.php?f=9&t=2925).
proszę o dopisywanie się do listy.
zapraszamy zwłaszcza nowych forumowiczów.

dodatkową zachętą do uczestnictwa w spotkaniu, powinno być to,
że jak szepcą w londku zdrój (źródło zbliżone do goldmana i jpm),
kolega skippy ma na spotkanie przyciągnąć jedną ze swoich słynnych hiperboli
(prawdopodobnie tę z zasięgiem na 3000 na w20), a każdy uczestnik spotkania
będzie miał gratisowe wejście na pokład i dołączenie do pociągu

zapraszam

olab

Oj tam, oj tam.
Ja daje tylko bilety na 2700 i to bez żadnej gwarancji, może nawet są lewe:)
Na 3k do kupienia u PK:)

Pełna zgoda co do DAX - rzeczywiście kluczowy poziom (6350), ale widzę chęć jego sforsowania. Co do Edwarda - również podzielam Wasz punkt widzenia - boczniak pomiędzy minimum z wczoraj a 1,4020. Obawiam się tylko (po FED), że ten boczniak może się nam przedłużyć aż do kolejngo posiedzenia FED i wyborów w USA i dopiero 4.11 jakieś większe ruchy nam się szykują.

po godzinie notowań obroty na w20 - 300 mln !!!

pozdro

olab

Ja mam niestety problem z interpretacją obrotów, więc zapytam. Jak Wy interpretujecie tak ogromne obroty?

Major napisał(a):Ja mam niestety problem z interpretacją obrotów, więc zapytam. Jak Wy interpretujecie tak ogromne obroty?

1) Odbiór towaru od SP przez OFE
2) Dochodzi GS ale nie mam pojęcia czy zbiera, czy to dystrybucja.

FW 2680--85 zaliczy jak nic

FDX.F = nie bardzo widzę w bliskim zasięgu następny opór.

Właśnie, skip, mi też coś tu zaczyna śmierdzieć, dlatego przed chwilą pozamykałem L. Nie podoba mi się brak rosnącego LOP na odpale na FW. Dodatkowo zobaczcie, zblizamy się do 61,8 zniesienia calej bessy!

Major napisał(a):Właśnie, skip, mi też coś tu zaczyna śmierdzieć, dlatego przed chwilą pozamykałem L. Nie podoba mi się brak rosnącego LOP na odpale na FW. Dodatkowo zobaczcie, zblizamy się do 61,8 zniesienia calej bessy!

No tak, chodziło mi o to, że albo to jest właśnie koniec, albo nie jestem w stanie ocenić gdzie pójdą, nawet zgrubnie bo kreski mamy na ten moment bardzo silne - powrót do granicy kanału FX, ale bez wejścia, FDX no i es.f to samo. Ja też wole przeczekać ten moment spokojnie aż do jakiegokolwiek wyklarowania się sprawy.

Przy okazji sprawdziłem stare kreski para-hiper na bazowym, i jest tak:





Parabola gdyby ją przedłużyć (ja nic nie zmieniam na razie) z oporu weszła we wsparcie.
A kosmiczna czerwona hiper też zagrała, więc na nie obie bym patrzył w razie cofki; czy dalej utrzymają.

Uważam, że to jest tylko wtórny powrót pod maks.
Ale wiadomo, mogę się mylić.

Wg mnie jakieś 20-30p intra, bez żadnych gwarancji.

Właśni tego w tych twoich krzywych nie lubię. Gdy już jesteś w stanie narysować jakąś w miarę wairygodną, to okazuje się, że jest już za późno, alby cokolwiek zarobić :D

Delfino napisał(a):Właśni tego w tych twoich krzywych nie lubię. Gdy już jesteś w stanie narysować jakąś w miarę wairygodną, to okazuje się, że jest już za późno, alby cokolwiek zarobić :D

Kompletnie nie zrozumiałem Twojej uwagi.
Teraz mamy 2666, więc w czym problem?

Gdy rysowałeś to koło 10-11 też tyle mieliśmy. Byliśmy praktycznie na poziomie docelowym. Więc jak tu zarobić?

Delfino napisał(a):Gdy rysowałeś to koło 10-11 też tyle mieliśmy. Byliśmy praktycznie na poziomie docelowym. Więc jak tu zarobić?

Wysycona parabola może służyć do wyjścia z L albo do wejścia w S.
Jeśli uważasz, że sugeruję branie L na wysyceniu wzrostu, to źle uważasz :)

Wydawało mi się, że pozycje bierze się zwykle zgodnie z wyrysowanym kanałem. A masz jakiekolwiek możliwości ocenić, czy po chwilowej konsolidacji na wyznaczonym poziomie docelowym wybije się w dół czy w górę? Tzn. rozumiem, że dajesz większe szanse kontynuacji w dół, ale to według mnie wróżenie z fusów. Równie dobrze można argumentować, że trend będzie kontynuowany, a teraz mamy tylko chwilowy odpoczynek.