emocje na rynku

Dyskusja o inwestowaniu w kontrakty terminowe

emocje na rynku

Postprzez machanys » 2007-01-26, 18:24

jak sobie z nimi radzic, jak sobie z nimi Wy radzicie, nie chodzi mi tutaj o podanie zaraz jakis linkow do kilku panow co to ladnie o emocja pisza, chodzi mi o zywa materie,
dzis siedzac na krotkiej pozycji, gram obecnie na godzinowkach, zrezygnowalem na razie z intra 5' ze wzgledu na inne zajecia w ciagu dnia, patrzylem jak indeks rosnie caly dzien, a wraz z nim topnieja moje papierowe zyski, nie powiem aby mnie to nastrajalo optymistycznie,
caly dzien powtarzalem sobie jak mantre, masz stopa-najwyzej cie wywali, musi byc ruch powrotny nawet do polowy godzinowej swiecy spadkowej z poprzeniego dnia, a jednak bylem nabuzowany przez cala sesje, na nic zaklecia, ze mam trzymac sie planu-wykresu godzinowego, wkurzenie narastalo az do fixingu, jak sie tego ustrzec, bo stres nie jest dobry, to kazdy wie, Nick Leasson z?era? ?elki i dlatego przytyl, to byl jego pomys? na stres, a Ja mam po protu nadzieje poparta wykresem ze w poniedzialek "the thrill has gone" jak to spiewal jeden jazzmen
macHanys
machanys
 
Posty: 293
Dołączenie: 2006-08-23, 10:15

Postprzez fergus » 2007-01-26, 19:31

S?dzŕ, ?e nie ma szans pozbyŠ siŕ stresu bŕd?c na rynku w danej chwili. Czujemy ulgŕ, gdy rynek idzie w nasz? stronŕ, bo ego zaspokojone - cieszymy siŕ, ?e podjŕliÂmy "w?aÂciw?" decyzjŕ. Piszŕ w cudzys?owie to s?owo, bo w?aÂciwe decyzje to tylko pojŕcie zupe?nie subiektywne. Dla jednego w??Âciw? bŕdzie wyci?gniecie 100 pkt, dla innego 10.

Bˇ? pojawia siŕ, gdy rynek zwraca siŕ przeciwko nam i bez wzglŕdu na to czym siŕ kierowaliÂmy, czy trzymamy siŕ wczeÂniej ÂciÂle ustalonego planu, to nie zmienia to faktu, ?e nie ma szans opanowaŠ w takiej chwili emocji. Nie wiem jak jest u innych, ale u mnie oprˇcz obaw o rachunek pojawia siŕ w?asnie cios we w?asne ego - ?e pomyli?em siŕ i kto wie czy w?asnie to nie boli bardziej. Dodatkowo dochodzi do tego nieprzyjemna ÂwiadomoÂci, ?e pieni?dze ulatniaj? siŕ z rachunku.

Cz?owiek to jednak cz?owiek, nie bezuczuciowa maszyna. Jedyne rozwi?zanie to staraŠ siŕ reagowaŠ ÂciÂle mechanicznie. Ale to bardzo trudne, jeÂli w ogˇle mo?liwe.

I wiem, ?e napisa?e tego posta, by znale?Š jakie pocieszenie ;) dla otuchy. ReagowaŠ dok?adnie na to co dzieje siŕ na rynku - to jedyna metoda walki z w?asnymi emocjami. ZmieniaŠ zdanie tak czŕsto jak on to robi by jak najczŕÂciej byŠ po jego stronie. Bana?y piszŕ, ale bana?y najtrudniej stosowaŠ jak codzie˝ pokazuje ?ycie (nie tylko to rynkowe).

Pozdr.
Awatar użytkownika
fergus
 
Posty: 25
Dołączenie: 2006-06-22, 20:06
Miejscowość: Bytom

Postprzez LeM » 2007-01-27, 01:50

ciekawy post. widze ze pan machanys sie cywilizuje;) tak trzymaŠ.

co do radzenia sobie ze stresem to akurat nie jestem tu dobrym przyk?adem ale staram siŕ to poprawiŠ. to co mi pomaga to Âcis?e trzymanie siŕ zalo?onego planu. gdy nie wypali - out i ponowna analiza. czasami pomaga mi stara prawda z czasˇw clubbingowych zaczerpniŕta z narracji z Human Traffic - "what comes up, must come down":) ale stosuje j? wyj?tkowo przy wykupionych wska?nikach.
Ostatnio edytowany przez LeM, 2007-01-28, 15:29, edytowano w sumie 1 raz
Awatar użytkownika
LeM
 
Posty: 2226
Dołączenie: 2006-06-21, 16:12


Powróć do Futures

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 0 gości