Sztuka inwestowania

Parafrazując znane powiedzenie: jakby się nie obrócił, to... początek tygodnia zaliczony na konto miśków.
Po całodziennym marazmie – tu znów widać jak bardzo na miejscowej BSE - (trafny angielski akronim) brakuje kapitału – dopiero okolice końca sesji zaprezentowały nieśmiałą akcję popytu - wzrosły ceny, obroty i LOP na kontrakcie treminowym. Ale przy takiej aktywności z rynkiem można zrobić wszystko, więc nie podniecałbym się niezdrowo na miejscu longasów

Sprawdzają się prognozy mówiące o rwanych i chaotycznych ruchach z jakimi przyjdzie się nam mierzyć w okresie niepewności na rynkach. Patrząc z oddali na wykresy da się zauważyć, że co prawda nowych minimów nie notujemy ale i żadnego poważniejszego odbicia również nie było. Stoimy w miejscu, więc albo byki zabiorą się energiczniej do roboty albo pozostanie przygotować się nam na kontynuację dotychczasowego trendu, który zaprowadził nas w miejsce gdzie się obecnie znajdujemy.

Na razie nadal pozostajemy w czymś na kształt kanału spadkowego po odbiciu ruchem powrotnym od przełamanej linii trendu. Bardziej długoterminowe wyjaśnienie sytuacji powinno przynieść pokonanie w górę ważnego poziomu 2450 pkt na indeksie (podwójne czy tam potrójne dno) albo przejście w dół równie istotnych okolic 2150 pkt (kontynuacja trendu).

Wszystko pomiędzy to ruchy wtórne. Generalnie nastawiony jestem pro spadkowo ale jak wszyscy zapewne wiedzą nawet w bessie można dołożyć do krótkich pozycji, więc odbicia takie jak obecne nie są niczym nadzwyczajnym.

Zapraszam do polemiki

Na wykresie dzienny instrument bazowy:

zdrówka
Topix

Witam :)

Kreska tygodniowa WIG20 , rysunek już jakiś czas temu prezentowałem. Powtórzę zatem tezę :) Obecne ruchy odbywają się w zakresie świecy bazowej na której nastąpił niespotykany wolumen . Długi dolny cień tej świecy całkowicie konsumuję zakres knota górnego i korpusu tej świecy przez co świeca ma wymowę akumulacyjną. Zauważmy , że poprzedzająca ją mocno spadkowa świeca o długim czerwonym korpusie w wolumenie była znacząco mniejsza.
Samo przesłanie obecnej konsolidacji sprzyja stronie podażowej bo jest to ruch boczny po spadku ale moim zdaniem przewaga strony podażowej jest w kontekście świecy bazowej na której odbywa się bieżący ruch boczny pozorna .
Liczę się w najgorszym przypadku z wybiciem tego punktu równowagi dołem ale wybicie to prawdopodobnie stanie się miną dla misia i zobaczymy obraz fałszywego wybicia :)

Jeśli się uda przejść to prawie 100 pkt leży na ulicy.


zdrówka
Topix

Witam :)

To jest ten właśnie oRGR o którym wczoraj wspominałem :) jego zasięg to 2500 tak po teorii :)

W czwartek będę szukał okazji S.

Wygląda na to iż rynki rosną pod zapowiadaną ofensywę słowną lub faktyczną FED-u.

Co ciekawe - rynki amerykańskie znajdują się przy lokalnych szczytach korekty spadku i ruch na północ wywołany pozytywną decyzją wywoła duży sygnał kupna i da na nadzieje na powrót hossy. Najbardziej widoczne jest to na indeksie NASDAQ - wystarczy przejść opór w okolicach 2600 i droga na szczyty otwarta - http://stooq.com/q/?s=^ndq&c=1y&t=c&a=ln&b=1.
Jednak nie bardzo chce mi się wierzyć w scenariusz szczytów w obecnej sytuacji.

Ciekawa sytuacja jest u nas na indeksie mwig40, który wolny jest od kapitału zagranicznego, a co za tym i korsarzy dlatego warto na niego spojrzeć. MWIG40 jest blisko minimów i szczerze mówiąc ma sporo miejsca na korektę, która misiom nie wyrządzając krzywdy mogła poprawić nastroje na rynku.

Jedyną informacją, która położyła by indeksy to upadek Grecji.

Każda inna, lub brak tej pierwszej, to powód do wzrostów. Dodatkowo dzisiaj zbiera się
Fed, więc jest to powód do wzrostów, bo co by wyważony w słowach Mighty Ben nie powiedział, jest fajn.

RM.

Ja uważam że upadek Grecji da powód do wzrostu - może nie w dniu publikacji informacji, ale po opublikowaniu strat z tego tytułu w bankach. Upadłość pewnie zostałaby ogłoszona w weekend z szybką publikacją faktycznych strat w sektorze bankowym wraz z programem wsparcia dla tych który stracili.

Agencja ratingowa Standard & Poor's obniżyła w poniedziałek wieczorem ocenę wiarygodności kredytowej Włoch z "A+" na "A". Poinformowała o tym w Londynie agencja S&P.

"Przyjęte ostatnio reformy nie wystarczą, by przezwyciężyć kryzys. Rząd Włoch ma niewielkie zdolności do działania" - uzasadnia swój sceptycyzm agencja S&P. Ostrzega także, że w najbliższym czasie może znowu obniżyć ocenę wiarygodności kredytowej Włoch.

za wyborcza.biz

EURCHF - odbiło i zapowiada się nieźle.

Czekamy na decyzję FED.


IMG_0214 by codepinkhq, on Flickr