Moderatorzy: Morfeusz, topix, gienek, Darkh, olab, bono, skippy, krezus, kolargol
Barbie napisał(a):O to jak wszyscy już zostali przekonani że będzie rosło to na pewno spadnie.
Barbie napisał(a):jakoś widzę to tak na usa
Darkh napisał(a):W piatek SP zamknal sie powyzej 200EMA po raz pierwszy od 50 dni handlowych, wczesniej w ciagu tych 50 dni indeks ustanowil roczne minima. Czy podobne zdarzenia mialy miejsce wczesniej ? Lata 1980-2011..
Ostanie 2 takie sygnaly po lewo (na czerwono) byly mocnymi sygnalami sprzedazy, z kolej poprzednich 5 dosc dobrymi sygnalami kupna (2 zolte - neutralne, 3 zielone - bardzo dobrymi)..
wydaje sie ze rynek znalazl sie w ciekawym miejscu ;)
za
sentimenTrader
barsie napisał(a):Darkh napisał(a):..
A może ani nie będzie porządnej hossy ani bessy tylko będziemy się bujać z dobrymi wskaźnikami c/z i problemami fiskalnymi, które mogą wtrącić gospodarki w recesję. Niektórzy porównują obecną sytuację do sytuacji USA w latach 70-tych, czyli zmaganie się ze spowolnieniem, inflacją, długiem. Szoki podażowe wywołane problemami na rynku surowców..
Darkh napisał(a):barsie napisał(a):Darkh napisał(a):..
A może ani nie będzie porządnej hossy ani bessy tylko będziemy się bujać z dobrymi wskaźnikami c/z i problemami fiskalnymi, które mogą wtrącić gospodarki w recesję. Niektórzy porównują obecną sytuację do sytuacji USA w latach 70-tych, czyli zmaganie się ze spowolnieniem, inflacją, długiem. Szoki podażowe wywołane problemami na rynku surowców..
Nie bardzo rozumiem, przeciez nie bedziemy sie bujac w 10% zakresie przez dekade (tu sie zarabia, w czym interesie to bedzie ?), jesli spojrzysz na wykres lat 70tych tam rowniez byla duza zmiennosc (spadki o 50%, wzrosty o 100%) a to ze balonik jest wyzej.. zyjemy w zlewarowanym i wirtualnym swiecie
barsie napisał(a):Jednak nie widzę innej szansy niż inflację na wyjście długów krajów rozwiniętych. Ktoś musi za to zapłacić...
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość