Sztuka inwestowania

Wyjście nad górną czerwoną odpalamy rgra w strukturze korekty np 5-3-5 plus przełamana oczojebna zielona kreska dająca powera :) na jeden z prognozowanych wczoraj zasięgów 2015-komentarze-czwartek-t4758.html#p31088 i tam poznamy golasa.


Alternatywą up jest abc jako w, teraz skończone x, w piątek y - na drugim wykresie.
Jeśli trwale widzimy się pod 2k (dolna czerwona na pierwszym wykresie) to mamy pozamiatane i żadnej hozzzy nie będzie.


zdrówka
Topix

znalezione w sieci , może przyda sie do dyskusji o wzrostach

http://nsa37.casimages.com/img/2015/11/ ... 160697.png

83 mln po 2,5h zmagan gieldowych to jest jakis zart:)

Żaden żart, tylko polskie wall street.

Jaki kraj taki wall street;)

Nie chce rosnąć ani spadać to będzie spadać.





edit

linia szyi na bazowym wypada na 2032

Topix:
"Ale ja nie twierdzę, że nie będziemy na 2230 czy tam 2280, tylko uważam że chwilę po wyznaczniu kilkuletnich minimów nie ma racjonalnych podstaw do oczekiwania już teraz na taki ruch. Co nie oznacza że nie nastąpi. Na dziś to 50/50 ale naturalnie satysfakcja będzie niesamowita jak się okaże ze się jednak trafiło z prognozą longa w kilkuletnim dołku ;)"

Na giełdzie nie ma czegoś takiego jak "racjonalne podstawy":)
Poziom 1960 pkt. które nazywasz kilkuletnimi minimami to nic innego jak filtr cenowy wsparcia na 2000 pkt.
Jeśli moja analiza mniej więcej się sprawdzi longi brane po 1962 pkt. okażą się bardzo dobrą transakcją:)

Pozdrawiam

Ile to ja już razy dokonywałem przełomowej analizy, dosłownie czułem zapach kasy i jednak okazywało się, że nie miałem racji. Na łapaniu dołków i górek, grając pod trend to wtopiłem już tyle pieniędzy, że mi się niedobrze robi jak o tym pomyślę.


Co do wcześniejszego wykresu z kghm, to kontrakty na miedź wybiły się dołem z konsolidacji - możliwe, że na otwarciu w poniedziałek zobaczymy jakieś ładne wybicie z trójkąta symetrycznego.



Najbliższe wsparcie to górna linia kanału spadkowego rozpoczętego w maju.

ALTER napisał(a):Na giełdzie nie ma czegoś takiego jak "racjonalne podstawy":)

Ciężko się nie zgodzić (szczególnie na miejscowej banana) ale mimo wszystko próbowałbym się doszukać i trzymać założeń, itd., taka odrobina szczątkowej logiki.

ALTER napisał(a):Poziom 1960 pkt. które nazywasz kilkuletnimi minimami to nic innego jak filtr cenowy wsparcia na 2000 pkt.

To nie ja nazywam, to SĄ kilkuletnie minima, które co prawda nie wywołały lawiny ale potwierdziły trend który obserwujemy od kilku miesięcy.

ALTER napisał(a):Jeśli moja analiza mniej więcej się sprawdzi longi brane po 1962 pkt. okażą się bardzo dobrą transakcją:)

Nikt nie odmawia nikomu prawa do łapania dołka – do tego sprowadza się polowanie na wsparcia z filtrem czy bez ;) i inne takie zewnętrzne ekspansje zniesień. Będę pierwszy który pogratuluje Ci upolowania dołka i dotrzymania pozycji do maksów ruchu na wspomniane 2250 który właśnie nadchodzi :)

Najłatwiej zarabia się w trendzie a ten jak na razie widzę spadkowy. Proste wyjście na HH pozwoli zmienić optykę postrzegania rynku. Powtórzę to o czym wspomniałem wczoraj: „Z czasem (i koniecznie wyjściem nad ostatni kluczowy max 2180) to i ja bede widział się wyżej.” Tam się dołączę do longa dłuższego niż kilka chwil :)

zdrówka
Topix

Topix: "Najłatwiej zarabia się w trendzie a ten jak na razie widzę spadkowy. "

Zgoda, trend jest spadkowy. Dlatego też wcześniej grałem na spadki. Pisałem o tym na blogu.
9 listopada napisałem:
"Pozycja Short na WIG20 brana po 2120 pkt. zamknięta na poziomie 2004 pkt. Zysk: 116 pkt."

http://myalterfinance.blogspot.com/2015 ... mment-form

Jednak po dojściu indeksu do 2000 pkt. (filtr 1960 pkt.) przestawiłem się na longi i gram pod korektę trendu spadkowego.
Jeśli prognoza się sprawdzi to później wracam na shorty. Jeśli się nie sprawdzi to również wracam na shorty, tyle że wcześniej:)

Miłego weekendu:)

wnioski z ostatniego wpisu BIAŁKA/blog/
Powyższy wniosek można skondrontować z zachowaniem krajowego rynku akcji po atakach terrorystycznych z USA z 11 września 2001. WIG ustanowił pierwszy dołek 13 dni po 11 września, przetestował go po następnych 9 dniach, po czym w ciągu 3 miesięcy wzrósł o prawie 50 proc. W naszych realiach oznaczałoby to dołki 13 i 20 dni po paryskim ataku z piątku 13 listopada, czyli 26 listopada i 3 grudnia. Co ciekawe już wcześniej obecna sytuacja na naszym rynku wydawała się podobna do tej z września 2001: wtedy po wyborczej klęsce rządzącej partii (AWS) WIG-20 spadł do 5-letniego minimum poniżej psychologicznego poziomu 1000 pkt, teraz po wyborczej porażce rządzącej koalicji (PO/PSL) WIG-20 spadł do 5-letniego minimum poniżej psychologicznego poziomu 2000 pkt.
13:10, bialek.wojciech
Link Komentarze (16) »

Taka ciekawostka:

Policzona ilość sesji pomiędzy poszczególnymi dołkami trendu spadkowego.

21/26 = 0,80
26/33 = 0,78
33/x = 0,79
x = 41,7 ~ 42

21/33 = 0,636
26/x' = 0,636
x' = 40,8 ~41

21/42 = 0,5


Zakładając, że zajdzie taka prawidłowość kolejny dołek wypadłby 12.01.2016 na 1860.

Idąc dalej tą magiczną metodą policzmy ilorazy dołków oraz kolejnych szczytów:

2159/2258 = 0,95
2014/2202 = 0,91
2008/2153 = 0,93
1960/x" = 0,93
x" = 2107 - kolejny szczyt, oznaczałoby fałszywe wybicie z kanału spadkowego.

Oczywiście nie ma sensu grać pod takie dywagacje, ot nudziło mi się.

http://www.money.pl/gospodarka/wiadomos ... 61114.html

Wątek Ukrainy może powrócić na giełdy.