Sztuka inwestowania

Bernanke opowiada o zagrozeniu recesja.... jak juz nie ma nikogo na swiecie kto by o tym nie wedzial.
A dzis na intra payrolsy i ISM...

<b>
<font color=green>2:00am NIKKEI225 ^N225 -> 13389.9 +200.54 (+1.52%)
3:00am HANG SENG ^HSI -> 24299.98 +427.55 (+1.79%)
1:11am ALL ORDINARIES ^AORD -> 5645.800 +100.900 (+1.82%)
2:44am Shanghai Composite 000001.SS -> 3442.472 +94.59 (+2.83%)
2:02am KOSPI ^KS11 -> 1763.63 +21.44 (+1.23%) </font>
</b>


<b>K A L E N D A R I U M </b>

# USA - (14.30) Publikacja danych dot. liczby osób ubiegających się o zasiłek dla bezrobotnych na dzień 29/03 (Oczek. 365 tys. Poprz. 366 tys.)(Briefing)
# USA - (16.00) Publikacja wskaźnika ISM Services (Oczek. 48,5 Poprz. 49,3) (Briefing)
# EMU - (11.00) Publikacja danych dot. sprzedaży detalicznej za luty br. (Eurostat)

Być może powinni jeszcze troszeczką pogłębić to denko.

Witam. < Wybaczcie, że tu piszę komentarz z wczorajszego dnia >
A śmiejcie się, śmiejcie... Ja nie korzystam z samych planet tylko z liczb z nimi związanych (Wenus - 226, Ziemia - 365, Mars - 687, Jowisz - 433, a także rok platoński - 25920 (z którego wychodzą takie liczby jak 1080 (liczba oddechów/h) czy liczba anielska 666)) czy rok Majów - 260... Te liczby wykorzystuję do obliczeń dni zwrotu... Może wydawać się to śmieszne, ale ... skuteczne. I nie spotkałem tego nigdzie w książkach, ani w internecie... Ale w porządku nie będę Was już drażnił, bo widzę, że to nie ma sensu... Bo jeśli ktoś się wychyla to mieszacie z błotem (ale napiszę czasem jakiś zwrot, chociaż nikomu nie muszę nic udowadniać)... Nikogo nie chciałem urazić, od żadnych chłopów pańszczyźnianych nie wyzywałem...
Pozdrawiam i życzę miłego dnia i weekendu
Y.

ejjjj yussuf83 w przedszkolu jesteś ???
Obrażasz się jak dziecko....
Ja uważam że powinieneś pisać i jestem pewien że większość tak uważa .

Więc głowa do góry i czekamy na posty.

pzdr
kri

yussuf83 napisał(a):Witam. < Wybaczcie, że tu piszę komentarz z wczorajszego dnia >
A śmiejcie się, śmiejcie... Ja nie korzystam z samych planet tylko z liczb z nimi związanych (Wenus - 226, Ziemia - 365, Mars - 687, Jowisz - 433, a także rok platoński - 25920 (z którego wychodzą takie liczby jak 1080 (liczba oddechów/h) czy liczba anielska 666)) czy rok Majów - 260... Te liczby wykorzystuję do obliczeń dni zwrotu... Może wydawać się to śmieszne, ale ... skuteczne. I nie spotkałem tego nigdzie w książkach, ani w internecie... Ale w porządku nie będę Was już drażnił, bo widzę, że to nie ma sensu... Bo jeśli ktoś się wychyla to mieszacie z błotem (ale napiszę czasem jakiś zwrot, chociaż nikomu nie muszę nic udowadniać)... Nikogo nie chciałem urazić, od żadnych chłopów pańszczyźnianych nie wyzywałem...
Pozdrawiam i życzę miłego dnia i weekendu
Y.

No cos TY! Ja chetnie czytam!

:)

yussuf83 piszesz o bardzo ciekawych sprawach. Pisz jak najczesciej.
Ole

Chociaż Was rozumiem, bo pewnie sam bym tak zareagował, sam byłbym nieufny... Jestem tu od niedawna i jest to jedne z lepszych forum jakie spotkałem. Ja tu nie chcę nikogo obrażać, ale sam też na to nie pozwolę. Nie neguję niczyjej metody. Każda skuteczna jest dobra. Nie uważam się za żadnego eksperta, bo tą metodą gram dopiero od pół roku, ale zaskakuje mnie jej skuteczność. Choć początki jak pewnie u każdego były ciężkie, ale to wszystko przez żyłkę hazardzisty, a nie nieskuteczności metody Mogłem być dziś w zupełnie innym miejscu Cóż człowiek uczy się na błędach...
... co do sytuacji to tak jak pisałem wczoraj mieliśmy zwrot (martwi mnie zbyt bliska odległość 2 dat zwrotu czyli 02.04 i 04.04) i dlatego czekam do piątku. Bo może wczorajsza zwrotna jest aktualna i jutrzejsza z racji bliskości może nie zadziałać (więc lepiej korekcimy)... lub jeśli zadziała to teraz odpoczynek do jutra i rośniemy nadal...
Y.

Dobra więc napisz czy masz jakiś konkretny event na7-8?

yussuf83, do Ciebie coś chyba nie dociera, my większość tych technik znamy i tyle, a Ty przyłazisz prowokujesz, że niby to takie tajne i mało znane i byle kto tego nie zna a my ze swoimi wskaźniczkami możemy się schować a nasze ciasne umysły tego nie akceptują a potem udajesz ofiarę. Inna sprawa czy korzystamy z tych technik czy nie.
Sporo ludzi tutaj liczy sobie datki ale uznaje je za drugorzędną przesłankę. A mi najlepiej i tak idzie z RSI, MACD i fibonką Mimo, że sobie różne rzeczy wieczorami liczę.

poniewaz najlepiej sie rosnie na scianie strachu, a ostatnio go nieco brakuje, to zapytam macherow od liczenia do 3 i 5 czy takie oznaczenie miesci sie w zasadach czy moze jest to kwas?:)

do yussuf83 : korzystalem z czegos podobnego, ale bez platonskiego, na danych historycznych pokazywalo swietnie wazne punkty, inne pomijalo, metoda jak kazda inna, dla mnie kazda jest cenna, caly myk polega na tym ze jak kilka metod pokazuje ten sam czas ta sama cena, to zadziala, dlatego pisz i sie nie wyglupiaj, bo sie wszyscy zamknal w sobie, a pewnie wszyscy ogladali shreka to wiedza jak sie to robi:)

yussuf83, najlepiej się dyskutuję jak obie strony mają podstawową wiedzę z omawianego zakresu. Osobiście nie spotkałem się wyznaczaniem dat na podstawie roku platońskiego czy majów i jestem chętny te techniki poznać. Piszesz jednak, że nie ma żadnych publikacji w necie. W takim razie poleć nam jakąś lekturę opisującą te techniki. Pozdro i bez fochów :)

Na poczatku witam wszystkich - jestem nowy na tym forum.

Skoro mowimy o roznych metodach to mam pytanie:

czy ktos z Was probowal uzyc sieci neuronowych i z jakimi efektami?

Maja jedna duza zalete IMO: nie probuja podswiadomie dopasowac faktow do swoich oczekiwan/teorii/pragnien, tylko obiektywnie przetwarzaja dane. Wiadomo,ze zdarzen losowych typu 11 wrzesnia nie przewidza, ale sa w stanie przetworzyc i ogarnac na raz o wiele wieksze ilosci danych niz czlowiek, i na ich podstawie potrafia znalezc prawidlowosci. Moga brac pod uwage duza liczbe zmiennych/czynnikow i ucza sie.

I wcale nie tak trudno je napisac.

Mam wrażenie, że jednak pewien etap zakończył się 23 stycznia, następny 11 marca i mamy od tamtej pory coś nowego; poczatek nowych kresek i rozszerzeń czasowych.

Jesli pokonają 12740 to widzę formację dającą szybkie dojście ponad 13k.

Witam po dłuższej przerwie

Dziś można się było dopatrzeć RGR-a na W20 - zasięg około 2920.
Zagrałem pod to ale podjazd po publikacji ISM wywalił mnie na stopie.
Mimo to uważam iż wciąż możliwe jest jego wypełnienie (mimo naruszenia lini szyji).

Widzę rynek podobnie jak bie z tym że wg mnie zrobiliśmy dopiero falę a w C. Teraz prawdopodobnie rozpoczęliśmy b a fala C może skończyć skończyć się w okolicach 3200

Pozdrawiam

radek

Radek, ja nie widze tak rynku, co najwyzej tak go przedstawiam:), a wlasciwie jedynie nie wykluczam, jakbym mial byc wrozbita to bardziej kreski z ostatnich 3 miesiecy przypominaja dolek z wielkiej bessy post internetowej, jedynie euforystyczne nastroje (dzis z lekka schłodzone) odradzaja mi lewitowanie...

Ok jak zwał tak zwał W każdym razie trzeba grać pod jakiś scenariusz jeżeli nie stosuje się mechanicznego systemu generującego sygnały.

Stopa i tak trzeba zawsze ustawić na wypadek gdyby rynek wybrał inna drogę. A że czasami wyrzuci z rynku mimo iż trafnie uda się przewidzieć kierunek? Trudno - zdecydowanie częściej ratuje tyłek przed większą wtopą.....

Pawelek napisał(a):yussuf83, do Ciebie coś chyba nie dociera, my większość tych technik znamy i tyle, a Ty przyłazisz prowokujesz, że niby to takie tajne i mało znane i byle kto tego nie zna a my ze swoimi wskaźniczkami możemy się schować a nasze ciasne umysły tego nie akceptują a potem udajesz ofiarę. Inna sprawa czy korzystamy z tych technik czy nie.
Sporo ludzi tutaj liczy sobie datki ale uznaje je za drugorzędną przesłankę. A mi najlepiej i tak idzie z RSI, MACD i fibonką Mimo, że sobie różne rzeczy wieczorami liczę.

No widzę Pawełek, że raczej do Ciebie coś nie dociera... Powtórzę raz jeszcze, ja żadnej metody nie neguję, zresztą sam też korzystam z RSI, MACD i fibona... Ale nie piszę o tym, bo macie tu lepszych fachowców w tym temacie... W porządku jeśli większość tych technik znasz. To po prostu pisz je i tyle. Ja napiszę swoje... Przecież nie musisz mnie słuchać... Każdy gra na swoje konto. A giełda zweryfikuje moje czy Twoje zdanie... Więc nie rozumiem o co się plujesz...

Na przyszły tydzień wychodzi mi zwrot na 10/11. Będzie to zależne od jutrzejszego dnia. Jeśli jutrzejszy zwrot zadziała to do czwartku (piątku) w górę, jeśli (z racji dwóch bliskich dat) nie to... lecimy już od wczoraj. I na ten czas ta druga opcja wydaje mi się bliższa...
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu