Sztuka inwestowania

jo pobrałem eski, po 72. Posłuchałem prezesa? Powiem przewrotnie jak Wałęsa, ponieważ wierzę we wzrosty pobrałem eski:)

matseus napisał(a):jo pobrałem eski, po 72. Posłuchałem prezesa? Powiem przewrotnie jak Wałęsa, ponieważ wierzę we wzrosty pobrałem eski:)

Ja też, a prezesowi mięknie rura.

matseus napisał(a):jo pobrałem eski, po 72. Posłuchałem prezesa? Powiem przewrotnie jak Wałęsa, ponieważ wierzę we wzrosty pobrałem eski:)

a na ile dales stopy?

nie gram w stopy. Ale to jest małe es, więc okolice 1800 jak dodją będę dobierał. Powinna zejść jakaś lawina, gdy emocje sie polaryzują, to tak sobie do góry od razu nie pójdziemy. Życzmy prezesowi wszystkiego dobrego, bo to nasz kolega, a kolegów trzeba wspierać, nawet gdy błądzą.


Na pewno w UK znajdzie się ośrodek badania opinii publicznej, którego szefostwo będzie chciało pograć na krótko



Maksymalnie w okolicach 1800 zacznie się nasza bessa.

matseus napisał(a):nie gram w stopy. Ale to jest małe es, więc okolice 1800 jak dodją będę dobierał. Powinna zejść jakaś lawina, gdy emocje sie polaryzują, to tak sobie do góry od razu nie pójdziemy. Życzmy prezesowi wszystkiego dobrego, bo to nasz kolega, a kolegów trzeba wspierać, nawet gdy błądzą.


Na pewno w UK znajdzie się ośrodek badania opinii publicznej, którego szefostwo będzie chciało pograć na krótko



Maksymalnie w okolicach 1800 zacznie się nasza bessa.

Z czego wnioskujesz, że będzie bessa?
Dla mnie nie jest to jeszcze przesądzone.

znaczy mówiąc bessa, mam na myśli lokalną korektę, bo być może dołki już wyznaczyliśmy.

Ja zawsze wnioskuję po wykupieniu, tam też jest linia ostatnich górek, której z marszu wziąć nie powinniśmy.

matseus napisał(a):znaczy mówiąc bessa, mam na myśli lokalną korektę, bo być może dołki już wyznaczyliśmy.

Ja zawsze wnioskuję po wykupieniu,

Bessa to bessa, a korekta to korekta - co ma piernik do wiatraka?

no niekoniecznie, dla niektórych to co mamy na rynku jest głęboką korektą wzrostów trwających od stycznia, a dla niektórych to bessa. Korekta może się zamienić w bessę. Trudno powiedzieć co będzie, Nostradamusem nie jestem, przkonany jestem do zejśćia, jak to będzie wyglądało, czy to będzie 20 czy 50 pkt to się zobaczy.

pasowałoby jeszcze jedno podejście 1784/1785 ,lub 1792

andy napisał(a):pasowałoby jeszcze jedno podejście 1784/1785 ,lub 1792

Jest na to miejsce:

Jeszcze trzymam eS, ale... Z palcem na spuście. Mam wątpliwości co do wodospadu. Za długo trzymają ten wysoki poziom. Jak do 15.30 nie wejdą w lukę , redukuję się o połowę. A jak przejdą 1 800, to uciekam.

Wczoraj była pełnia, a dzisiaj inwestorom odbija - punkt zwrotny?

prezes102 napisał(a):Jeszcze trzymam eS, ale... Z palcem na spuście. Mam wątpliwości co do wodospadu. Za długo trzymają ten wysoki poziom. Jak do 15.30 nie wejdą w lukę , redukuję się o połowę. A jak przejdą 1 800, to uciekam.

To jest zły pomysł. Zaraziłeś mnie i uciekasz?

Mamy jeszcze z 8 groszy na usd/pln do ugrania w dół, więc okolice 1800 przed zjazdem mogą się urzeczywistnić.

Ta pierdzielona zmiana serii mi miesza.

mówiłem Ci chłopie, że jak jest 20 pkt niżej wrześniowa to nie łykają esów bo im się to nie opłaca.

Pisałem i to już było poruszane, pierwszy ruch po zmianie zazwyczaj jest fałszywy.

Te 20 punktów uwzględnia dywidendy, które mają być wypłacone.

karnak napisał(a):Wczoraj była pełnia, a dzisiaj inwestorom odbija - punkt zwrotny?

Pełnia była dzisiaj o 13:04, dosłownie dziesięć min wcześniej mieliśmy maxy intra na 80.

zdrówka
Topix

pełnie to ja mam w domu z dokładnością do minuty.

z ciekawostek u amerykanów na kontraktach mamy równość korekt.

dobrałem po 81, na tym kończę, ręce precz od laptopa, miłego popołudnia.

Z inside baru poszła fałszywka górą.